Zakopane: Tłumy na Krupówkach, nagle zaczęła się jatka! 25-latek upadł z hukiem. Szok

W Zakopanem, w nocy z soboty na niedzielę (11-12 września), około godz. 2:00, grupę osób zaatakowali nieznani mężczyźni. Wszystko działo się na skrzyżowaniu Krupówek i ul. Kościuszki. Jak relacjonuje rzecznik policji, wywiązała się bijatyka, w wyniku której 25-latek najprawdopodobniej po uderzeniu w głowę stracił przytomność. Napastnicy uciekli. Pierwsi na miejscu pojawili się policjanci, którzy podjęli akcję ratowania życia poszkodowanego. "Ranny mężczyzna przez chwilę nie dawał oznak życia. Po chwili reanimację przejęli ratownicy z zakopiańskiego pogotowia. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala. Medycy określają jego stan jako poważny - zagrażający życiu. Niezwłocznie policyjne patrole prowadziły poszukiwania sprawców, a śledczy wykonali oględziny miejsca zdarzenia” – powiedział rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.

Nowe informacje w sprawie: 25-latek z Podkarpacia walczy o życie. Został raniony na Krupówkach

Policja o zdarzeniu powiadomiła prokuraturę. Przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia. Zdarzenie nagrały kamery monitoringu, które zabezpieczyła policja. Słoneczny weekend przyciągnął do Zakopanego i w Tatry prawdziwe tłumy turystów. Podczas minionej nocy zakopiańscy policjanci interweniowali ponad 50 razy – byli wzywani głównie do awantur i zakłócania spokoju. (PAP)