Zderzyła się z psem i złamała kręgosłup. "Spier****j, bo jesteś histeryczką" [ZDJĘCIA]

2020-05-07 11:06

Dramatyczne wydarzenia na ścieżce rowerowej wzdłuż Wisły. Na wale wiślanym w okolicy miejscowości Grobla i Trawniki rowerzystka z Krakowa zderzyła się z psem i złamała kręgosłup, a jedyny świadek zdarzenia i jednocześnie właściciel psa uciekł, nie udzieliwszy jej pomocy. Teraz szuka go policja. 

Sceny grozy rozegrały się w niedzielę, 26 kwietnia. Pani Beata jechała ścieżką rowerową w stronę Bochni, gdy zobaczyła przed sobą mężczyznę także na rowerze, z psem, podążającego w tym samym kierunku co ona. 

ZOBACZ: Szczyt głupoty, motocyklista mógł zginąć na własne życzenie! Co on chciał osiągnąć? WIDEO

- Ze względu na to, że rowerzysta był z psem krzyknęłam do niego "uwaga", by wiedział, że nadjeżdżam - opowiada pani Beata. Dodaje, że mężczyzna ją słyszał i widział, bo się zatrzymał i odwrócił głowę w jej stronę.

Niestety podczas mijania doszło do wypadku. Spłoszony pies szarpnął swojego właściciela i obaj znaleźli się na środku ścieżki. Pani Beata odbiła się od mężczyzny, wpadła na psa, a potem na asfalt. - Myślałam, że mam przebite płuca, nie mogłam złapać tchu - wspomina ogromny ból, jaki w ciągu ułamka sekundy przeszył jej ciało. W tym czasie jedyny świadek wypadku zamiast jej pomóc, zaczął uspokajać swojego psa, po czym wziął zwierzę i odjechał, nie oglądając się za siebie, ani nie słuchając próśb leżącej kobiety.

- Prosiłam go, żeby wezwał pomoc, bo nie wiedziałam ani gdzie dokładnie jestem, ani czy będę w stanie sama wezwać karetkę. Tymczasem pan powiedział, bym się zamknęła i spier… bo jestem histeryczką - opowiada nam zdruzgotana kobieta.

Pani Beacie pomogli dopiero trzej nastolatkowie, którzy przejeżdżali tą trasą. W szpitalu okazało się, że uraz jest bardzo poważny, bo ma złamany kręgosłup. 

- Jeden z kręgów klatki piersiowej jest złamany, mam liczne otarcia i uraz głowy. Przez najbliższe sześć tygodni nie mogę nic podnieść, nawet siatki z zakupami. Jestem zdana na pomoc innych, bo w przeciwnym razie zostanę kaleką - dodaje poszkodowana.

Policja szuka mężczyzny. Za nieudzielenie pomocy grożą mu trzy lata więzienia.

Sonda
Czy mężczyzna powinien ponieść karę za nieudzielenie pomocy?
Super Raport 6 V (goście: Kosiniak-Kamysz, Giertych)
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki