Mazury. Ratowali rodzinę z dzieckiem i gasili pożar jachtu!  MOPR podsumowuje długi weekend: Rozbita głowa, połamane żebra, złamana noga

i

Autor: Leinadz2009/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons MOPR podsumował długi weekend na Mazurach (na zdjęciu przesmyk w okolicach Rydzewa między jeziorem Bocznym a Niegocinem). Ratownicy interweniowali 9 razy i musieli m.in. innymi gasić pożar jachtu motorowodnego. Wodne karetki wypływały 10 razy do osób, którym potrzebna była natomiast pomoc medyczna - do szpitala trafiło 5 osób. Ostatniego dnia długiego weekendu do akcji wkroczyli z kolei funkcjonariusze straży pożarnej. Na jeziorze Gołdap wywróciła się żaglówka z rodziną z dzieckiem i psem.

Mazury. Ratowali rodzinę z dzieckiem i gasili pożar jachtu! MOPR podsumowuje długi weekend: Rozbita głowa, połamane żebra, złamana noga

2021-06-06 21:00

MOPR podsumował długi weekend na Mazurach. Ratownicy interweniowali 9 razy i musieli m.in. innymi gasić pożar jachtu motorowodnego. Wodne karetki wypływały 10 razy do osób, którym potrzebna była natomiast pomoc medyczna - do szpitala trafiło 5 osób. Ostatniego dnia długiego weekendu do akcji wkroczyli z kolei funkcjonariusze straży pożarnej. Na jeziorze Gołdap wywróciła się żaglówka z rodziną z dzieckiem i psem.

Mazury. MOPR podsumowuje długi weekend. Był pożar jachtu

Jak informuje PAP, długi weekend na Mazurach przyniósł 9 interwencji MOPR-owców, którzy pomogli ponad 30 osobom. Od czwartku do niedzieli musieli m.in. gasić pożar jachtu motorowodnego, pomagać ofiarom wywrotek i awarii, a także osobom, który utknęły na mieliźnie. Jedną interwencję więcej na Wielkich Jeziorach Mazurskich zanotowały karetki wodne, a 5 osób, którym udzielały pomocy, trafiło do szpitala.

- W głównej mierze były to urazy – rozbita głowa, połamane żebra czy złamana noga. Czasami decydowała nieuwaga lub pośpiech. Ludzie chcieli intensywne wypocząć i zapominali, że nie są sami na wodzie albo że jest ślisko na łódce - mówi PAP dyżurny MOPR w Giżycku Tomasz Kurowicki.

Czytaj też: Przeklęty region?! Kolejne zwłoki wypłynęły z Łyny. To mężczyzna z Dobrego Miasta

Wywrotka żaglówki z rodziną i dzieckiem

Jak informuje PAP, jedna z karetek wodnych pomagała nawet w niedzielę osobom poszkodowanym w wypadku drogowym w pobliżu Kanału Giżyckiego, gdzie zderzyły się trzy samochody. W ostatni dzień długiego weekendu na Mazurach interweniowali także funkcjonariusze straży pożarnej. Na jeziorze Gołdap wywróciła się żaglówka, którą płynęła rodzina z dzieckiem i psem. Jej członkowie mieli na sobie kapoki. Kobietę, dziecko i zwierzę wyciągnął wędkarz, a mężczyznę wzięli na pokład strażacy, którzy odholowali żaglówkę do brzegu. Tam pomogli wszystkim dostać się na suchy ląd.

Czytaj też: Pożar domku letniskowego na Mazurach. Nie żyje małżeństwo spod Warszawy. "Wołali o pomoc"

Odcinek specjalny dla WOŚP. Groby tragicznie zmarłych strażaków. Niezapomniani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki