- Mężczyzna trafił do szpitala w Olsztynie z poważnymi obrażeniami, co wskazywało na możliwość przestępstwa.
- Policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn z Barczewa, którzy usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
- Trzecia osoba, 42-latek, odpowie za nieudzielenie pomocy i zacieranie śladów.
- Co doprowadziło do tak brutalnego ataku i jakie będą dalsze losy sprawców?
W niedzielę (17 sierpnia) około godz. 14 olsztyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że do jednego ze szpitali w Olsztynie trafił mężczyzna. Jego stan wskazywał, że mógł paść ofiarą przestępstwa, a doznane poważne obrażenia zagrażają jego życiu i zdrowiu. 57-latek liczne złamania i stłuczenia na całym ciele oraz poparzenia.
57-latek trafił do szpitala w ciężkim stanie po tym, jak został zauważony przez postronną osobę na terenie ogródków działkowych. Świadek wezwał pogotowie ratunkowe.
Policjanci zajęli się sprawą i ustalili, że związek z tym przestępstwem mogą mieć dwaj młodzi mieszkańcy Barczewa.
Kilka godzin po uzyskaniu informacji ze szpitala, jako pierwszy w miejscu zamieszkania zatrzymany został 20-latek. Jego rok starszy kolega oraz 42-latek, który miał być świadkiem tego zdarzenia, sami się zgłosili do komisariatu, po tym jak usłyszeli o zatrzymaniu 20-latka.
- informuje kom. Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Wszyscy trzej trafili do policyjnego aresztu, a policjanci prowadzili dalsze działania pod nadzorem prokuratora, ustalając świadków i zabezpieczając materiał dowodowy. We wtorek (19 sierpnia) zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przeprowadzone zostały czynności procesowe z ich udziałem.
20 i 21-latek usłyszeli zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż lat 15 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Zatrzymany 42-latek usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz zacierania śladów przestępstwa, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
– poinformowała rzeczniczka olsztyńskiej policji.
Do sądu trafił wniosek prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec wszystkich zatrzymanych.
CZYTAJ TEŻ: Przerażony sąsiad odkrył zbrodnię w Elblągu. Zobaczył Katarzynę i wezwał policję. "Była na skraju wytrzymałości"
Źródło: KMP w Olsztynie
Polecany artykuł: