Infrastruktura sportowa Olsztyna jest w fatalnym stanie. W mieście nie ma ani jednego stadionu lub hali z prawdziwego zdarzenia. Wkrótce może się to zmienić. Remontu ma doczekać się Urania, największa hala widowiskowo-sportowa w Olsztynie. Dobrą informację przekazał w czwartek wieczorem Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. - Z ostatniej chwili! Mamy sukces renegocjacji funduszowych z Komisją Europejską. Oznacza to m.in. rezerwację ok. 130 mln zł na dofinansowanie nowej Uranii w Olsztynie - napisał Gustaw Marek Brzezin w mediach społecznościowych.
Remont hali Urania miałby zakończyć się do 2023 roku. Obecnie obiekt może pomieścić 2,5 tys. widzów. Po remoncie liczyłby 4,5 tys. miejsc. Obok stanie też częściowo kryte lodowisko, ścianka wspinaczkowa oraz hala do rozgrzewki. Na koszt inwestycji miałoby złożyć się 130 milionów złotych ze środków Unii Europejskiej. Pozostałe 30 milionów zł musi dołożyć miasto.
Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego zwrócił się do Komisji Europejskiej z prośbą przeniesienie części środków z Regionalnego Programu Operacyjnego na wskazane inwestycje. Najważniejszą z nich był właśnie remont hali Urania. Obiekt powstały w 1978 roku praktycznie nie zmienił się od tego czasu.
Swoje mecze w hali Urania rozgrywają obecnie siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn i piłkarze ręczni Warmii Energa Olsztyn.
Podcasty
Playlisty tematyczne
