Straszny wypadek w fabryce drzwi. Maszyna wciągnęła 30-letniego mężczyznę

i

Autor: pixabay Zdjęcie ilustracyjne

Straszny wypadek w fabryce drzwi. Maszyna wciągnęła 30-letniego mężczyznę

2022-01-29 15:45

W zakładzie produkującym drzwi w Ełku doszło w sobotę, 29 stycznia, do makabrycznego wypadku. Maszyna wciągnęła 30-letniego pracownika. Strażacy przywrócili mu funkcje życiowe, a karetka zabrała poszkodowanego do szpitala.

Do koszmarnego wypadku doszło w sobotę, 29 stycznia, przed południem. Maszyna wciągnęła 30-letniego pracownika, który zaklinował się w niej i nie miał szans na uwolnienie ze śmiertelnego potrzasku. Na szczęście natychmiast przyjechały służby ratunkowe.

ZOBACZ TEŻ: Były prezydent Olsztyna oskarżony o gwałt. Sąd Najwyższy podjął decyzję

- Wezwani na miejsce strażacy uwolnili pracownika i rozpoczęli akcję reanimacyjną. Udało im się przywrócić funkcje życiowe 30-latka, przekazano go karetce, odwieziono do szpitala - powiedziała Agata Kulikowska, oficer prasowa policji w Ełku.

Poszkodowany z poważnym urazem głowy trafił do szpitala w Ełku. Do zdarzenia zadysponowany został również śmigłowiec LPR.

Tragiczny wypadek zabrał życie rodzeństwu. Nowe ustalenia w sprawie. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.

Ełk. Pędził porsche 150 km/h w terenie zabudowanym

W zakładzie, w którym doszło do tego wypadku pracuje obecnie prokurator, policja i inspektorzy pracy.

Sonda
Mieliście kiedyś wypadek w pracy?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki