Szef NATO na mazurskim poligonie. Mark Rutte ostrzegł Putina: „Jesteśmy zjednoczeni i gotowi”

2025-12-19 8:07

Szef NATO Mark Rutte odwiedził w czwartek (18 grudnia) Orzysz w woj. warmińsko-mazurskim. - NATO jest zjednoczone i gotowe, by odstraszać agresję i bronić naszego bezpieczeństwa i wolności – zapewnił Mark Rutte po spotkaniu z szefem MON, wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Zadeklarował też dalsze wsparcie dla Ukrainy.

Super Express Google News
  • Szef NATO, Mark Rutte, odwiedził Orzysz, by podkreślić jedność i gotowość Sojuszu do obrony.
  • Wspólnie z wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem omówił wzmacnianie wschodniej flanki i wsparcie dla Ukrainy.
  • Polska znacząco inwestuje w obronność, stając się kluczowym elementem infrastruktury NATO – dowiedz się więcej o jej roli.
  • Czy NATO rozważa gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy?

W Orzyszu stacjonuje wielonarodowa Batalionowa Grupa Bojowa NATO; spotkali się też ze stacjonującymi tam żołnierzami. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte spotkał się tam z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, szefem MON.

Rutte podkreślił, że Orzysz to tylko jeden z przykładów tego, w jaki sposób sojusznicy łączą się na rzecz wspólnego bezpieczeństwa. – Jest też przykładem wielu kontrybucji Polski na rzecz naszej zbiorowej, kolektywnej obrony – dodał. – NATO jest zjednoczone i gotowe, by odstraszać agresję i bronić naszego bezpieczeństwa i wolności – oświadczył Rutte. Zadeklarował też dalsze wsparcie dla Ukrainy. Szef NATO przyznał, że „Polska jest wojskowo coraz silniejsza”.

Okazujecie przywództwo, wydając 4,5 proc. PKB na obronność, a ta kwota wzrośnie jeszcze w roku przyszłym. W przyszłym roku zaczniecie państwo odbierać myśliwce F-35 i doceniam wasze plany, aby zwiększać siłę swoich sił zbrojnych, aby osiągnąć liczbę 300 tysięcy żołnierzy.

– powiedział Rutte.

Przyznał, że Polska stanowi ważny element infrastruktury NATO. Wymienił m.in. znajdujące się tu dowództwo wschodniego NATO i bazę patrolowania powietrznego w Malborku. Rutte docenił też, że Polska dostarcza podstawowego wsparcia Ukrainie.

Bezpieczeństwo Ukrainy jest bezpieczeństwem naszym, co Polska doskonale wie. Od początku pełnoskalowej inwazji rosyjskiej przeznaczyliście ponad 4 miliardy euro na pomoc wojskową dla Ukrainy, w tym ponad miliard na zakupy niezbędnego wyposażenia amerykańskiego, a także przyjęliście tak wielu Ukraińców uciekających przed koszmarem wojny.

– podkreślił szef NATO.

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że Polska jest żelaznym sojusznikiem w NATO i będzie wypełniać swoje obowiązki. Szef MON ponownie potwierdził wszystkie zobowiązania Polski wynikające z Traktatu Północnoatlantyckiego i dodał, że „liczy też na solidarność”.

Kosiniak-Kamysz powiedział, że z szefem NATO rozmawiali o wsparciu dla Ukrainy i dyskusjach nad planem pokojowym, a także o nabywaniu przez Polskę nowych zdolności. Szef MON poinformował sekretarza generalnego NATO m.in. o rozpoczętym pozyskiwaniu dla polskiej Marynarki Wojennej szwedzkich okrętów podwodnych. Przypomniał, że na mocy uzgodnień szczytu NATO w 2016 r. w Warszawie Sojusz rozmieścił swoje „siły wysunięte” w Polsce i na wschodniej flance.

Bemowo Piskie jest jednym z tych miejsc, gdzie operuje grupa bojowa wysuniętych sił lądowych w ramach dywizji Północny-Wschód, którą mamy zaszczyt gościć na terenie Polski. Spotkamy się z żołnierzami. Tutaj ćwiczą, trenują, integrują swoje zdolności żołnierze amerykańscy, brytyjscy, rumuńscy, chorwaccy i polscy. Pięć narodów, pięć nacji, pięć różnych rodzajów sił zbrojnych zjednoczonych w ramach wspólnego sojuszu, największego sojuszu obronnego, jakim jest Sojusz Północnoatlantycki.

– powiedział szef MON.

Jak dodał Kosiniak-Kamysz, „bardzo ważnym tematem jest rozwój infrastruktury nie tylko na użytek militarny, ale dual-use, czyli podwójnego zastosowania infrastruktury kolejowej, drogowej, jak również rurociągów, które powinny jak najszybciej być rozbudowane we wschodnich Niemczech, w Polsce, aż do krajów bałtyckich czy na południe do Czech”.

Sekretarz generalny NATO został zapytany przez dziennikarzy, czy wyobraża sobie, żeby państwa sojusznicze NATO dały gwarancję bezpieczeństwa Ukrainie na wzór artykułu piątego i by stało się to bez zgody Rosji.

Putin musi zdawać sobie sprawę z tego, że po porozumieniu pokojowym, jeżeli znowu zaatakuje Ukrainę, to reakcje będą katastrofalne. I tak projektujemy te gwarancje – powiedział Rutte.

CZYTAJ TEŻ: 6700 zł netto na start i gwarancja pracy do emerytury. Rusza duży nabór w regionie

Sonda
Czy Rosja zaatakuje NATO w ciągu 5 lat?
Bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO jako szansa i wyzwanie…

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki