Uchodźcy z Ukrainy w seminarium w Olsztynie

i

Autor: Marcin Szydłowski Uchodźcy z Ukrainy w seminarium w Olsztynie.

Uchodźcy z Ukrainy w olsztyńskim seminarium. "Wielu z nich uciekło wprost spod spadających bomb"

Blisko 60 uchodźców wojennych z Ukrainy znalazło schronienie w Wyższym Seminarium Duchownym "Hosianum" w Olsztynie. Większość tej grupy to dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat. Są też kobiety w ciąży. Seminarium jest gotowe na przyjęcie kolejnych uchodźców. - Wielu z nich uciekło wprost spod spadających bomb. Potrzebują teraz spokoju. Widać w nich lęk, niepewność, ale też ulgę i radość" - zaznaczył rektor seminarium ks. Hubert Tryk.

Ukraińscy uchodźcy, którymi zaopiekowało się olsztyńskie seminarium, pochodzą m.in. z Charkowa, Kijowa i Tarnopola. Łącznie to 59 osób, skierowanych przez centrum kryzysowe wojewody. Większość stanowią dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat. Są również dwie ciężarne kobiety. Władze "Hosianum" deklarują, że w razie potrzeby są w stanie przyjąć kolejnych potrzebujących. - W seminarium dysponujemy dużą liczbą miejsc, było dla nas oczywiste, że przeznaczymy je dla uchodźców wojennych. Przyjmujemy uchodźców, gdyż chcemy im nieść pomoc. Oni są w potrzebie, a my na ich potrzeby odpowiadamy - przekazał rektor seminarium ks. Hubert Tryk.

Jak powiedział PAP ks. Tryk, do dyspozycji uchodźców został oddany cały tzw. akademik teologiczny, w którym kiedyś mieszkali starsi klerycy. Dzięki temu poszczególne rodziny z Ukrainy ulokowano w osobnych pokojach z łazienkami. Jak czują się przybili do Olsztyna uchodźcy? Ks. rektor odpowiada:

Z pewnością osoby, które do nas trafiły, znajdą tu spokój i ciszę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przyjeżdżają do nas w różnym stanie psychicznym. Często z traumą. Wielu z nich uciekło wprost spod spadających bomb. Potrzebują teraz spokoju. Widać w nich lęk, niepewność, ale też ulgę i radość.

Jak "Hosianum" pomaga uchodźcom?

W budynku seminarium uruchomiono punkt informacyjny, w którym uchodźcy mogą zgłaszać swoje potrzeby i dowiedzieć się np. jak załatwić sprawy administracyjne związane z pobytem w Polsce. Zapewniono im również m.in. sieć wi-fi, żeby mogli kontaktować się z bliskimi pozostałymi na Ukrainie.

"Hosianum" ogłosiło zbiórkę rzeczową dla swoich podopiecznych, w tym artykułów chemicznych, środków higieny osobistej, długoterminowej żywności, słodyczy i czajników elektrycznych. Dary są przyjmowane w furcie seminaryjnej. Można też zgłaszać oferty pracy dla uchodźców i propozycje spędzenia wolnego czasu dla ich dzieci. To nie jedyna forma pomocy dla uchodźców wojennych z Ukrainy ze strony warmińskiego seminarium. Do niedawna klerycy z Olsztyna pracowali jako wolontariusze Caritas na przejściu granicznym w Krościenku.

Wojna na Ukrainie. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zajrzyj do naszej relacji.

Sonda
Czy pomagasz uchodźcom z Ukrainy?
Urząd pracy otworzył się na uchodźców z Ukrainy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki