Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz z zarzutem prokuratorskim. Czy może sprawować urząd?

i

Autor: FB Prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz z zarzutem prokuratorskim. Czy może sprawować urząd?

Prezydent Olsztyna z zarzutem! Czy Piotr Grzymowicz może pełnić urząd?

2019-11-21 12:20

Olsztynem wstrząsnęła wczoraj informacja o zarzucie prokuratorskim dla Piotra Grzymowicza. Prezydent miasta usłyszał w prokuraturze w Białymstoku zarzut niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego w związku z postępowaniem prowadzonym wobec stowarzyszenia Helper. W czwartek Grzymowicz zwołał briefing prasowy, na którym odniósł się do sprawy.

Czy prezydent Olsztyna złamał prawo?

Kto jednak spodziewał się burzliwej dyskusji, ten mógł poczuć się zawiedziony. Piotr Grzymowicz raz jeszcze przedstawił swoje oświadczenie, tym razem czytając je w olsztyńskim ratuszu. Przypomnijmy, że w mediach społecznościowych odniósł się do sprawy w środę. - Jestem w najwyższym stopniu zbulwersowany i zdziwiony faktem skierowania pod moim adresem zarzutów, w sprawie, w której nie mam sobie nic do zarzucenia, a wręcz przeciwnie, to ja, i kierowany przeze mnie urząd, jesteśmy ofiarami przestępstwa! - napisał prezydent Olsztyna. Całość oświadczenia poniżej.

Piotr Grzymowicz może pełnić obowiązki

Pojawiło się pytanie o to czy Piotr Grzymowicz będzie mógł pełnić swój urząd. Wątpliwości rozwiał Paweł Łobacz, pełnomocnik prezydenta Olsztyna. - Nie ma najmniejszych przeszkód, aby prezydent mógł pełnić sprawowaną funkcję. Prokurator nie zdecydował o tym, aby zawiesić prezydenta w obowiązkach. Zastosował jedynie poręczenie majątkowe w kwocie 80 tys. zł - powiedział Paweł Łobacz.

Pełnomocnik Grzymowicza, kiedyś prokurator, zdradził, że prezydent nie przyznał się do winy w czasie przedstawienia mu zarzutów i nie złożył wyjaśnień. - Nie znamy materiału dowodowego w tej sprawie. Prezydent złoży wyjaśnienia, jak tylko zapoznam się z materiałem dowodowym – powiedział Łobacz i dodał, że ma nadzieję, iż złożenie wyjaśnień nastąpi jeszcze w tym roku lub na początku stycznia. Dodał też, że wraz z prezydentem zaskarżą zarówno wysokość środka zapobiegawczego jak i samo jego zastosowanie.

W sumie prokuratura przedstawiła zarzuty już ponad 30 podejrzanym. Dotyczą one działania w zorganizowanej grupie przestępczej, prania brudnych pieniędzy, poświadczenia nieprawdy w wystawianych dokumentach, wyłudzenia poświadczenia nieprawdy, oszustwa i przywłaszczenia mienia, nienależnego pobrania dotacji, narażenia na uszczuplenie należności publicznoprawnej. O szczegółach dotyczących sprawy stowarzyszenia HELPER pisaliśmy TUTAJ.

Express Biedrzyckiej - Zandberg

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki