Brzeg. O północy stanął na moście i groził, że się zabije

i

Autor: Google Maps/Screenshot Brzeg. O północy stanął na moście i groził, że się zabije

Brzeg. O północy stanął na moście. "Był zdenerwowany i roztrzęsiony"

2020-07-02 12:30

W środę 1 dnia lipca młody mężczyzna stanął na moście w Brzegu. Policja otrzymała anonimowe zgłoszenie od kogoś, kto w tym czasie przechodził niedaleko Odry. Funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zjawili się na miejscu i podjęli nerwową rozmowę z niedoszłym samobójcą.

W środę 1 lipca 26-latek stanął na moście w Brzegu. Chwilę po północy policjanci z Brzegu otrzymali anonimowe zgłoszenie od osoby, która przechodziła w tym czasie w pobliżu Odry i zobaczyła stojącego na moście mężczyznę. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze z ogniwa patrolowo-interwencyjnego.

Zaniedbany grób aktorki "Czterdziestolatka". (Nie)zapomniani

Jak przekazują policjanci, 26-latek stał na barierce mostu na wysokości kilku metrów

Policjanci nawiązali z nim kontakt. Uspakajali go i namawiali do zejścia na dół. 26-latek był zdenerwowany i roztrzęsiony

- czytamy w komunikacie.

Mężczyzna powtarzał, że chce sobie odebrać życie i odmawiał zejścia z mostu. Policjanci nie odpuszczali  i rozmawiali z 26-latkiem, czekając jednocześnie na przybycie służb ratunkowych. Ostatecznie, mężczyzna zszedł z mostu jeszcze przed ich przyjazdem.

Dzięki reakcji zgłaszającego, który powiadomił służby ratunkowe o zdarzeniu i sprawnie przeprowadzonej interwencji, mężczyźnie nic się nie stało. 26-latek trafił pod opiekę lekarzy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki