W czwartek rozpoczęły się poszukiwania grzybiarza, który po wyjściu do lasu wraz z kolegami, nagle zniknął. 54-latka szukała policja i siedem zastępów straży pożarnej. Jeszcze tego samego dnia służby potwierdziły odnalezienie mężczyzny - prawie 60 kilometrów dalej.
i
Autor: zdjęcie poglądowe/ Pixabay.comBierawa, opolskie: Poszukiwania zaginionego grzybiarza zakończyły się 60 kilometrów dalej
O zaginionym grzybiarzu jako pierwszy poinformował portal kk24.pl. Służby otrzymały zawiadomienie na numer alarmowy popołudniu, od zaniepokojonych kolegów grzybiarza. Według ich relacji, 55-latek oddalił się od grupy i zniknął. Do działań zaangażowano siedem zastępów straży pożarnej i policję. Rozpoczęło się przeczesywanie lasu w gminie Bierawa w okolicach miejscowości Lubieszów.
Niepokój, na szczęście, nie trwał długo, bo już ok 20.00 zaginiony się odnalazł - blisko 60 kilometrów dalej, we własnym domu w Jastrzębiu Zdroju.
Orzeł najadł się śmieci i nie mógł latać
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.