Opole. Ktoś wywołał pożar, by ukryć ZBRODNIĘ?! Spalone i ZMASAKROWANE ciała w mieszkaniu [NOWE FAKTY]

i

Autor: Ochotnicza Straż Pożarna w Opolu-Gosławicach/Facebook Opole. Ktoś wywołał pożar, by ukryć ZBRODNIĘ?! Spalone i ZMASAKROWANE ciała w mieszkaniu [NOWE FAKTY]

Podwójne ZABÓJSTWO w Opolu. Martwe ciała miały spłonąć. Dlaczego mężczyźni zginęli? Obcokrajowcy zatrzymani [WIDEO]

2021-03-22 17:37

Podwójne zabójstwo w Opolu. W niedzielę (21.03.21 r.) z ogniem trawiącym mieszkanie przy ul. Duboisa walczyło 7 zastępów strażaków. W mieszkaniu natrafiono na zwłoki dwóch mężczyzn. Szybko wyszło na jaw, że pożar był jedynie próbą zatarcia śladów po zabójstwie. Na jaw wychodzą kolejne fakty, są pierwsi zatrzymani. Kim byli zamordowani mężczyźni i dlaczego zginęli?

Horror rozegrał się przy ul. Dubois w Opolu. W niedzielny poranek (21.03.21 r.) strażacy interweniowali tam, gasząc pożar, który wybuchł w mieszkaniu na pierwszym piętrze. Budynek był silnie zadymiony, dlatego mieszkańcy się ewakuowali. W trakcie akcji, w spalonym mieszkaniu natrafiono na dwa ciała - w dwóch różnych pomieszczeniach. Wiek obu mężczyzn oszacowano na około 60 lat. Szybko okazało się, że nie można tu mówić o przypadku...  Na obu ciałach znaleziono rany; zarówno kłute, jak tłuczone.

W poniedziałek (22.03.21 r.) prokuratura potwierdziła, że mężczyźni zginęli przed wybuchem pożaru.

Podwójne zabójstwo w Opolu

- Ujawnione ciała dwóch mężczyzn nosiły ślady obrażeń zadanych za życia. Jeden z mężczyzn nosił ślady ran tłuczonych, drugi z mężczyzn, który został odnaleziony w innym pomieszczaniu, miał na ciele rany kłute - komentuje prokurator Stanisław Bar.

Pożar, co potwierdziła już prokuratura, został wzniecony w kilku miejscach jednocześnie, a takie działanie sugeruje m.in. chęć zatarcia śladów po zbrodni.

- Stwierdzono m.in., że pożar był wzniecany w kilku miejscach w pomieszczeniach, gdzie znajdowały się ciała mężczyzn, to pozwala wnioskować, że mamy do czynienia z celowym wzniecaniem pożaru najprawdopodobniej po to, aby zatrzeć ślady zbrodni - dodaje prokurator Bar.

Zatrzymani: Ukrainiec i Mołdawianin

Także w poniedziałek prokuratura potwierdziła pierwsze doniesienia o zatrzymaniu. Akcja kryminalnych rozegrała się jeszcze w niedzielę; wiadomo, że doszło m.in. do nalotu na hotel pracowniczy. I choć nikt jeszcze zarzutów nie usłyszał, jest trzech pierwszych podejrzanych: to obywatele Mołdawii i Ukrainy.

Tożsamość ofiar tej makabry wciąż pozostaje jeszcze zagadką - nie udało się zidentyfikować zmarłych mężczyzn.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki