- W poniedziałek, 8 września, gminę Ujazd w woj. opolskim nawiedziło potężne gradobicie.
- Kulki gradu osiągnęły rozmiar piłeczek golfowych, powodując szkody materialne.
- Mimo intensywności zjawiska straż pożarna odnotowała tylko jedną interwencję.
- Co zaskakujące, gradobicie nie spowodowało więcej interwencji straży pożarnej.
Ujazd. Grad o wielkości piłeczek golfowych
Trudno uwierzyć w zdjęcia dokumentujące gradobicie w gminie Ujazd w województwie opolskim. W poniedziałek, 8 września, w późnych godzinach popołudniowych z nieba spadły kulki gradu o średnicy kilku centymetrów, czyli wielkości piłeczek golfowych. Jak poinformował w rozmowie z "Super Expressem" st. bryg. mgr Piotr Zdziechowski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich, mundurowi odnotowali w związku z atakiem żywiołu tylko jedna interwencję.
- Trzy zastępy straży pożarnej udały się do miejscowości Klucz, gdzie te opady, zarówno gradu, jak i deszczu, pozostawiły po sobie zwały błota, więc musieliśmy je usunąć z jezdni, żeby zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom ruchu drogowego - relacjonuje.
Strażacy nie mogli natomiast już pomóc kierowcom, których auta ucierpiały w wyniku gradobicia.
- Uszkodzone są m.in. samochody pracowników urzędu - powiedział "Nowej Trybunie Opolskiej" Hubert Ibrom, którego dacia ma liczne wgniecenia. - Takiego gradobicia jeszcze tutaj nie widzieliśmy. Z relacji mieszkańców wynika, że najgorzej było w Ujeździe i Niezdrowicach. W sąsiednich miejscowościach też padał grad, ale kawałki lodu były nieco mniejsze.
Zdjęcia kulek gradu opublikowała na swoim profilu facebookowym gmina miejsko-wiejska Ujazd.