Gąbin. Policjant ujęty przez własnych kolegów! Miał strzec prawa, zrobił to

i

Autor: AndrzejRembowski/cc0/Pixabay.com Policjant z Gąbina trafił w ręce innych funkcjonariuszy, po tym jak miał dopuścić się kradzieży w sklepie budowlanym w Płocku (zdj. ilustracyjne)

Gąbin. Policjant ujęty przez własnych kolegów! Miał strzec prawa, zrobił to

2021-08-30 9:18

Policjant z Gąbina trafił w ręce innych funkcjonariuszy, po tym jak miał dopuścić się kradzieży w sklepie budowlanym w Płocku. Mimo że to wykroczenie, a nie przestępstwo, Komendant Wojewódzki Policji w Radomiu podjął decyzję o wszczęciu postępowania administracyjnego w kierunku zwolnienia policjanta ze względu na ważny interes służby. Policjant z Gąbina został też odwołany ze stanowiska.

Gąbin. Policjant ujęty przez własnych kolegów! Miał strzec prawa, zrobił to

Policjant z Gąbina ujęty przez innych funkcjonariuszy, po tym jak miał dopuścić się kradzieży w sklepie budowlanym w Płocku. Zgłoszenie dotyczące próby zabrania z marketu - jak informuje policja - "drobnego elementu" i niezapłacenia za niego wpłynęło do mundurowych 20 sierpnia br. Gdy na miejsce dotarł patrol policji w Płocku, okazało się, że podejrzanym o kradzież jest funkcjonariusz z komisariatu w Gąbinie. Tego samego dnia Komendant Wojewódzki Policji w Radomiu, na podstawie art. 41 ust.2 pkt 5 ustawy o policji, podjął decyzję o wszczęciu postępowania administracyjnego w kierunku zwolnienia funkcjonariusza ze względu na ważny interes służby. Z kolei Komendant Policji w Płocku podjął decyzję, na podstawie art 6d ustawy o policji, o odwołaniu policjanta z zajmowanego stanowiska i przeniesieniu go do dyspozycji na podstawie art. 6e ustawy o policji. Ponadto w KMP w Płocku prowadzone są na podstawie art 134 i ust 4 ustawy o policji czynności wyjaśniające w związku z popełnieniem przewinienia dyscyplinarnego przez policjanta z Gąbina.

Czytaj też: Płock. Śmierć starosty płockiego. Znamy szczegóły pogrzebu

Czytaj też: Sochaczew. Ekspedientka goniła autem złodzieja! Nie poddała się, gdy rzucił ją na ziemię

Czytaj też: Mazowieckie. Sama uczyła się jeździć autem. Pierwsza decyzja okazała się ostatnią!

Wyrok dla inspektora erotomana

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki