Do zdarzenia doszło w piątek 25 stycznia ok. godz. 12. Funkcjonariusze policji zostali skierowani do pensjonatu we wsi Ząb niedaleko Zakopanego, gdzie pijany mężczyzna chciał wyskoczyć z okna. Okazało się, że to 41-letni mieszkaniec Płocka, który był już wcześniej poszukiwany przez policję. Mundurowi ostatecznie odwiedli nietrzeźwego od skoku, ale to nie koniec jego kłopotów.
i
Autor: arembowski/Pixabay.com/ Archiwum prywatneDo zdarzenia doszło we wsi Ząb niedaleko Zakopanego
Jak informuje rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek, pijany płocczanin, który chciał skoczyć z okna, był poszukiwany za drobne przestępstwo. Mężczyzna trafił w związku z tym do Zakładu Karnego w Nowym Sączu. To najprawdopodobniej tam odbędzie karę 25 dni pozbawienia wolności.
Jak dodaje Wieczorek, jeszcze większemu nieszczęściu zapobiegła zdecydowana interwencja funkcjonariuszy, którzy odwiedli płocczanina od skoku, przekonując, by zszedł.