Płock. Czy kurtyny wodne zastąpią drzewa? Na Tumskiej było prawie 60 stopni!

i

Autor: Krzysztof Lisocki/CC BY-SA 4.0/Wikimedia Commons Urząd Miasta Płocka poinformował, że w wybranych lokalizacjach na terenie miasta znowu będę działać kurtyny wodne. Czy są one w stanie zastąpić drzewa, na których brak coraz bardziej skarżą się mieszkańcy Płocka?

Płock. Czy kurtyny wodne zastąpią drzewa? Na Tumskiej było prawie 60 stopni!

2021-07-07 12:02

Urząd Miasta Płocka poinformował, że w wybranych lokalizacjach na terenie miasta znowu będę działać kurtyny wodne. Ma to oczywiście związek z zapowiadanym na ten tydzień powrotem wysokich temperatur, które mogą sięgać powyżej 30 stopni Celsjusza. Czy kurtyny wodne są w stanie zastąpić drzewa, na których brak coraz bardziej skarżą się mieszkańcy Płocka? Jedna z nich stanęła na ulicy Tumskiej, gdzie pirometr wskazał we wtorek prawie 60 stopni.

Płock. Czy kurtyny wodne zastąpią drzewa? Na Tumskiej było prawie 60 stopni!

Urząd Miasta Płocka postanowił ponownie uruchomić kurtyny wodne, które będą włączane za każdym razem, gdy temperatura powietrza przekroczy 30 stopni Celsjusza. Znajdują się one w następujących lokalizacjach na terenie miasta: Tumska/pl. Narutowicza; Stary Rynek (przy małej scenie); Ogródek Jordanowski, Al. Jachowicza (teatr) i Park Północny i zgodnie z zapowiedzią ratusza będą działać przynajmniej do środy 7 lipca.

Zdaniem profilu Nowy Zielony Płock uruchomienie kurtyn wodnych niewiele pomoże, bo prawdziwą ochronę przed upałami stanowią drzewa, których jest w Płocku coraz mniej. Członkowie Partii Zieloni Płock postanowili sprawdzić pirometrem, ile wynosiła we wtorek temperatura na ul. Tumskiej, zamieszczając do tego odpowiednią grafikę (pod tekstem):

  • 57.8 °C temperatura na środku deptaku
  • 46.4 °C temperatura chodnika z prawej strony grafiki
  • 23.1 °C temperatura pod drzewami z lewej strony grafiki

- Drzewa nie tylko oczyszczają nasze powietrze, ale i chronią nas przed niesamowitymi upałami, z którymi coraz częściej musimy się mierzyć. Kurtyny wodne nas nie uratują, szczególnie w mieście zagrożonym suszą hydrologiczną - czytamy na profilu facebookowym Nowy Zielony Płock.

Czytaj też: Bieżuń. 5-latka szła sama drogą wojewódzką! Nie chciała nic powiedzieć, ale policjanci ujawnili przerażającą prawdę

Czytaj też: Płock. Sobótka zamknięta, ale są inne kąpieliska! Sprzed komputera można sprawdzić jakość wody

Czytaj też: Siekluk. Powiedział rodzinie, że idzie do znajomych, ale już nie wrócił! Wielka akcja poszukiwawcza 41-latka [ZDJĘCIA, AKTUALIZACJA]

Śmigłowiec spadł do jeziora w Mikołajkach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki