Madera. Nie żyje 31-latek z Polski. Igor H. ofiarą wypadku
Aktualizacja wtorek, 11 listopada, godz. 14.39
Ciało 31-latka zostało odnalezione w niedzielę, 9 listopada. Dzień później tamtejsza policja poinformowała, że Polak prawdopodobnie poślizgnął się na błotnistym, górskim terenie i spadł w przepaść.
Wcześniej pisaliśmy:
Dramatyczne wieści z portugalskiej Madery. Zaginął 31-letni Igor H., turysta z Polski, który wybrał się samotnie na górską wędrówkę. Policja i rodzina prowadzą intensywne poszukiwania.
Igor przebywał na Maderze na wakacjach. W niedzielę, 2 listopada, miał wyruszyć z São Vicente w kierunku Pico Ruivo – najwyższego szczytu wyspy. Jego siostra Olga przekazała w rozmowie z mediami, że kontakt z bratem urwał się tego samego dnia.
– W niedzielę rano Igor skontaktował się z nami ostatni raz. Powiedział, że wybiera się na samotną wędrówkę z São Vicente w kierunku Pico Ruivo – przekazała.
Około godziny 12:30 mężczyzna udostępnił rodzinie swoją lokalizację – był w pobliżu Levada dos Tornos. Od tego momentu nie odpowiada na wiadomości ani telefony.
Rodzina Igora apeluje: „Czas ma ogromne znaczenie!”
Bliscy mężczyzny zorganizowali zbiórkę pieniędzy na wsparcie prywatnej ekipy ratunkowej, która ma doświadczenie w podobnych akcjach na Maderze.
– Poszukiwania prowadzą służby ratunkowe na Maderze, jednak ich możliwości są ograniczone przez trudny, górzysty teren i niesprzyjającą pogodę. Czas ma ogromne znaczenie – dlatego chcemy jak najszybciej wesprzeć akcję ratunkową pomocą ekipy prowadzonej przez doświadczonego, prywatnego poszukiwacza, który ma już na swoim koncie odnalezienie 35 osób na Maderze i w Portugalii – apelują założyciele internetowej zbiórki pieniędzy.
O zaginięciu Polaka informują również użytkownicy grup podróżniczych w mediach społecznościowych.