Poznaniacy nie wyobrażają sobie okresu przedświątecznego bez festiwalu rzeźb lodowych na Starym Rynku. Tegoroczny Stihl Poznań Ice Festiwal rozpocznie się w piątek, 9 grudnia o godzinie 17:30 i potrwa do niedzieli, kiedy to rzeźby będą gotowe, a najlepsi otrzymają nagrody.
Poznańską imprezę odwiedzają co roku najbardziej utalentowani artyści specjalizujący się w rzeźbie lodowej. W Poznaniu pojawią się w tym roku reprezentanci m. in. Polski, Francji, Litwy, Węgier, Kanady, Szwecji, a nawet Malezji.
- W tym roku na 12 zespołów z całego świata czekać będzie aż 20 ton lodu - zapowiada Mariusz Walter, przedstawiciel firmy Stihl.
Festiwal oficjalnie rozpocznie się w piątek, 8 grudnia o godz. 17:30 na Starym Rynku. Pół godziny później na scenie wystąpi Reni Jusis.
Wielkie rzeźbienie w lodzie rozpocznie się w sobotę o godz. 10 od pierwszej konkurencji o nazwie speed ice carving. Rywalizujący rzeźbiarze będą mieli kilkadziesiąt minut na odtworzenie w lodzie figury, którą wylosują. Może to być świąteczny Gwiazdor, bałwan, choinka itp. Wygra ten zawodnik, któremu uda się najwierniej odtworzyć kształt figury.
Konkurs główny zostanie rozegrany w niedzielę. W nim wystartuje 12 dwuosobowych zespołów, które będą miały cały dzień na stworzenie wymyślonej przez siebie kilkumetrowych rzeźby.
Wybór zwycięzcy i wręczenie nagród odbędzie się w niedzielę około godz. 18. Festiwal zakończy pół godziny później widowiskowy pokaz laserowo-multimedialny.
Niestety, prawdopodobnie po raz kolejny rzeźby nie będą zbyt długo cieszyć oczu poznaniaków, gdyż prognozy pogody zapowiadają od czwartku ocieplenie. Od piątku do niedzieli w ciągu dnia w Poznaniu ma być ok. 7-8 stopni „na plusie”. Na dodatek w sobotę i niedzielę ma padać deszcz.
Zobaczcie, jak wygląda rzeźbienie w lodzie na filmie przygotowanym przez reportera Radia ESKA Macieja Melcera: