W ostatnim tygodniu po raz kolejny przeprowadzono badania czystości wody w jeziorach znajdujących się w obrębie Poznania i jego najbliższej okolicy. Najlepiej po raz kolejny wypadło jezioro w Strzeszynku, gdzie przejrzystość wody wynosi 2,9 m. Niemal równie czysta woda jest w Jeziorze Biezdruchowskim i Durowskim (2,7 m). Trzecie miejsce zajęło kolejne poznańskie kąpielisko - Jezioro Kierskie, gdzie przejrzystość wody wynosi 2 m. Kolejne - z wynikiem 1,8 m - jest jezioro Lusowskie, a piąte Jezioro Góreckie znajdujące się na terenie Wielkopolskiego Parku Narodowego (1,7 m). W popularnej poznańskiej Rusałce przejrzystość wody wynosi 1,2 m.
Wyniki badań dowodzą, że stan wody poznańskich jezior stale się poprawia.
- Oczywiście chcielibyśmy, żeby było jeszcze lepiej i o to będziemy walczyć, ale sądzę, że i tymi wynikami można się chwalić - mówi Piotr Szczepanowski, zastępca dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania.
Wodę już nie pod kątem przejrzystości wody, lecz bakterii, sprawdzali tez inspektorzy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Jak się okazało, także pod tym względem nie ma zastrzeżeń i w poznańskich jeziorach można kąpać się bez obaw.
- A warto zwrócić uwagę, że po ostatnich obfitych opadach zostały na przykład zamknięte kąpieliska na całym Wybrzeżu Gdańskim, ponieważ wystąpiły tam sinice. U nas nie ma tego problemu, mimo że intensywne deszcze padały także i w Wielkopolsce – zauważa Leszek Kurek, dyrektor WOŚ.
Podcasty
Playlisty tematyczne
