Takie zgłoszenia nie zdarzają się często. W nocy (16 kwietnia) z gospodarstwa w Zimnowodzie w pod Borkiem Wielkopolskim uciekło 30 krów. Zwierzęta najprawdopodobniej zostały spłoszone przez burzę, która w nocy przeszła nad Wielkopolską. Pioruny, silne podmuchy wiatru i deszcz tak bardzo dał się we znaki krowom, że zwierzęta staranowały wejście do zagrody i wybiegły na drogę. Na szczęście nikomu nic się nie stało i nie doszło do żadnego wypadku. Krowy pomagali zagonić do zagrody strażacy ochotnicy między innymi z Borku.
Zobacz: 14-letni Franek nie chodzi i nie oddycha, ale… ukończył półmaraton!
- Nasza akcja polegała na pomocy właścicielowi krów w zagonieniu zwierząt do zagrody - mówi kpt. mgr inż. Łukasz Hajduk ze straży pożarnej w Gostyniu. IMGW wydało w poniedziałek (15 kwietnia) ostrzeżenie pierwszego stopnia dla 21 powiatów w Wielkopolsce. W sumie straż przez burzę interweniowała w nocy kilkanaście razy.