wszyscy są w szoku

Marcin W. brutalnie zabił dwie osoby i nie stanie przed sądem! Zaskakująca decyzja prokuratury

2023-10-25 10:37

Zabił dwie osoby, ale nie stanie przed sądem! Prokuratura Okręgowa w Poznaniu chce umorzenia postępowania w sprawie brutalnego mordu w Muchocinie i Międzychodzie.

Podwójne morderstwo w Międzychodzie i Muchocinie wstrząsnęło całą Polską. Do dramatu doszło pod koniec marca 2023 r. 24-letni Marcin W., zamaskowany i z nożem w ręku, przyszedł pieszo z Międzychodu do Muchocina do mieszkania swojego znajomego. Rzucił się na mężczyznę, zabił go, a mieszkanie potem podpalił. Po wszystkim ukradł samochód zamordowanego i pojechał do Międzychodu. Zwłoki 22-letniego Patryka G. odkryli strażacy, którzy najpierw musieli ugasić pożar, tymczasem Marcin W. zdążył dojechać do domu Iwony M. w Międzychodzie.

Kobieta otworzyła mordercy, a ten zaczął ją dźgać na oślep. Po wszystkim wsiadł do skradzionego auta swojej pierwszej ofiary. - Po dokonaniu obydwu zabójstw 24-latek porzucił skradziony samochód pod Międzychodem i uciekł do lasu - informował Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Za Marcinem W. ruszyła policyjna obława. Po dobie ją jednak zakończono, bo 24-latek sam zgłosił się na komendę policji w Międzychodzie.

Marcin W. znany był policji. Za nękanie i groźby wobec znajomych stanął przed sądem, ale nie usłyszał wyroku. Dlaczego? Pojawiły się wątpliwości co do jego poczytalności. Został skierowany więc do szpitala psychiatrycznego w Pabianicach. Szpital opuścił rok przed morderstwem. Miał uczęszczać na terapię w rodzinnym mieście, a ostatnie sesje z terapeutą odbywał jeszcze pod koniec lutego 2023 roku - niedługo przed zbrodnią.

Po morderstwie Marcin W. do wszystkiego się przyznał. Powiedział śledczym, że motywem jego działań miała być urojona miłość do dziewczyny, z którą jego ofiary były związane. Prokuratorzy nie mieli wątpliwości, że niezbędna będzie jednak opinia biegłych psychiatrów, którzy stwierdzą, czy Marcin W. był poczytalny w chwili popełniania zabójstw.

Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poinformowała właśnie, że obserwacja została zakończona. - Według opinii podejrzany był niepoczytalny w chwili popełniania zarzucanych mu czynów, czyli podwójnego zabójstwa i uszkodzenia mienia - mówi Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Poznaniu wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie podejrzanego w zakładzie psychiatrycznym. Marcin W. Cały czas jest tymczasowo aresztowany.

Morderstwo 5-latka

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki