Tragedia w spokojnej wsi Dalki. 75-letni mężczyzna poruszający się na wózku inwalidzkim zapalił papierosa, nie przypuszczając, że ta chwila nieuwagi zakończy się dramatem. Około godziny 15:30 przy jednej z posesji przy drodze prowadzącej z Gniezna do Czerniejewa świadkowie usłyszeli krzyki. Mężczyzna okryty kocem nagle zaczął płonąć.
Według relacji świadka cytowanego przez Radio Poznań, to właśnie papieros był przyczyną pożaru. Niedopałek najprawdopodobniej upadł na materiał, powodując zapalenie się koca i ubrania.
Na pomoc ruszyli przejeżdżający kierowcy oraz członkowie rodziny. Płomienie udało się opanować jeszcze przed przyjazdem strażaków z Gniezna i Mnichowa.
Na miejscu interweniowało także pogotowie ratunkowe. Mężczyzna miał poważne oparzenia twarzy, klatki piersiowej oraz kończyn. Po udzieleniu pierwszej pomocy został niezwłocznie przetransportowany do szpitala w Gnieźnie. Jego stan określono jako ciężki.
Co robić, gdy widzisz, że ktoś się pali? Reaguj szybko!
Przypominamy, że w sytuacji, gdy widzisz, że czyjeś ubranie się pali, najważniejsza jest natychmiastowa reakcja. Nie pozwól poszkodowanemu biec, bo ogień rozprzestrzeni się szybciej. Krzyknij: "Połóż się!" i pomóż mu położyć się na ziemi. Następnie użyj metody "turlaj się – duszenie ognia": każ poszkodowanemu się turlać, aby odciąć dopływ tlenu.
Jeśli masz dostęp do koca, kurtki lub innego grubego materiału, użyj go do przykrycia płonącego ciała – dusząc ogień, a nie rozcierając. Nie polewaj wodą syntetycznych tkanin, które się topią – to może pogorszyć sytuację.
Po ugaszeniu ognia natychmiast wezwij pogotowie (112) i nie zdejmuj ubrania, które przywarło do skóry. Okryj poszkodowanego czystym materiałem i chroń przed utratą ciepła.
Twoja szybka reakcja może uratować komuś życie!