Okazuje się, że wyobraźnia i bezczelność złodziei nie zna granic. W ostatnich tygodniach do redakcji Radia Eska trafiało coraz więcej zgłoszeń dotyczących osób, które naciskają na klamki drzwi mieszkań.
- Kilka razy już słyszałem jak pies szczeka, bo usłyszał, że ktoś naciska na klamkę. Najczęściej było to około godziny pierwszej, drugiej w nocy. Słyszeliśmy też, że ktoś od razu wychodzi z klatki- powiedział w rozmowie z Radiem Eska pan Michał, który mieszka na osiedlu Batorego na Piątkowkie.
Policja przyznaje, że o problemie wie. Co więcej na początku roku zatrzymano dwie osoby, które okradały poznaniaków w taki sposób. - Jeżeli te drzwi są otwarte, to czekają przez chwilę czy jest jakaś reakcja ze strony domowników, a jeżeli nie, wchodzą do mieszkania i biorą tak naprawdę wszystko, co mają pod ręką i co może stanowić jakąś wartość - powiedział Maciej Święcichowski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.
Oprócz zamykania drzwi na klucz policja radzi również żeby każdy taki przypadek jak najszybciej zgłaszać funkcjonariuszom – najlepiej pod alarmowym numerem 997.