Nowy trend w architekturze wnętrz. Czym jest wabi-sabi?

Zacznijmy od najważniejszego - w wabi-sabi nie wszystko musi być idealne. Chodzi o autentyczność oraz odnalezienie uroku przemijania. Stare i dalekie od perfekcji materiały, wykorzystane w odpowiedni sposób, mogą wprowadzić nowy ład do naszego wnętrza. Nawet widoczne oznaki użytkowania stają się wówczas atutem. Odnalezienie piękna w niedoskonałych cechach to sztuka, której uczy nas jeden z największych trendów trwającego roku.

Wabi-sabi można wprowadzić do swojego domu kilkoma sposobami. Z pewnością pomoże w tym wykorzystanie materiałów organicznych, np. starego drewna. Mają one naturalne, a tym samym nieregularne kształty. Ściany również nie muszą być wygładzone i dokładnie pomalowane. Meble "po przejściach" czy odklejająca się tapeta nie są w wabi-sabi żadnym problemem. Dodają bowiem autentyczności, której tak bardzo potrzebujemy. Wprowadzanie neutralnych barw oraz kolorów ziemi to także podążanie za trendem wabi-sabi.

Eksperci w dziedzinie architektury wnętrz polecają wykorzystanie starej ceramiki, najlepiej robionej ręcznie. Uwidocznione zniszczenia mają wpasować się w niedoskonały styl wabi-sabi. Akceptacja starzenia się i odnajdywanie piękna w przemijaniu są przecież jego podstawą.

Nie zapomnijmy, że chodzi o prostotę. Nie musimy pilnować symetrii czy ładu. Wystarczy bowiem naturalność i utrzymanie czystości w pozornej niedoskonałości wnętrza.

>>> Zobacz także: Chcesz odmienić swój przedpokój? Wybierz lampy Azzardo!

Z wabi-sabi świetnie współgrają stylowe lampy firmy Azzardo. Znajdziesz wśród nich wyjątkowe oprawy, idealne dla osób, które podczas urządzania i dekorowania wnętrz swojego domu stawiają przede wszystkim na wysoką jakość oraz niebanalny wygląd pomieszczeń. Lampy wiszące, podłogowe, sufitowe czy ścienne dopełnią koncepcję wabi-sabi i doświetlą pokój dokładnie tak, jak tego oczekujesz. Więcej o niepowtarzalnym stylu lamp Azzardo piszemy tutaj.

Aby być na bieżąco z nowymi modelami lamp i ciekawostkami o trendach w architekturze wnętrz, odwiedź blogosferę Azzardo.

Artykuł Sponsorowany