- Pasażer lotu z Cork do Poznania został zatrzymany przez Straż Graniczną za awanturowanie się na pokładzie.
- Podczas interwencji ujawniono, że mężczyzna posiadał marihuanę.
- 43-latek usłyszał zarzuty i odpowie przed sądem za zakłócanie porządku oraz posiadanie narkotyków.
- Jakie konsekwencje czekają zatrzymanego?
Interwencja Straży Granicznej na lotnisku
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Poznaniu-Ławicy, 28 lipca, otrzymali informację o podróżnym, który na pokładzie samolotu z Cork zachowywał się w sposób skrajnie niewłaściwy. Jak informuje Straż Graniczna, mężczyzna awanturował się, obrażał personel i innych pasażerów, był wulgarny oraz nie stosował się do poleceń załogi.
Strażnicy graniczni podjęli interwencję i wyprowadzili awanturującego się obywatela Polski z pokładu samolotu.
Polecany artykuł:
Narkotyki w samolocie. Pasażer usłyszał zarzuty
Podczas dalszych czynności, funkcjonariusze ujawnili przy mężczyźnie woreczek z marihuaną. W związku z posiadaniem substancji odurzającej obywatel Polski został zatrzymany.
43-latek usłyszał zarzuty, przyznał się do winy i odpowie przed sądem za naruszenie przepisów porządkowych na pokładzie statku powietrznego oraz posiadanie środków odurzających.