Nadia potrzebuje kolejnej operacji

i

Autor: archiwum prywatne/FB Wojowniczka Nadia Nadia potrzebuje kolejnej operacji

Poznań. Kręgosłup miażdżył jej wnętrzności. To się może POWTÓRZYĆ, ale pomóc może każdy!

2020-06-02 8:20

Choć ma dopiero 10 lat Nadia Szarek spod Poznania, wycierpiała już naprawdę dużo. Kręgosłup miażdżył wnętrzności dziewczynki, ale z pomocą przyszli amerykańscy lekarze i darczyńcy, którzy zebrali pieniądze na leczenie. Dzięki temu dzielna dziewczynka ma wszczepiony implant, który prostuje jej kręgosłup, ale bez kolejnej chirurgicznej interwencji za Oceanem implant w kręgosłupie może się… wyrwać. Dlatego potrzebne są kolejne zabiegi i kolejne PIENIĄDZE.

O małej Nadii pierwszy raz napisaliśmy w SUPER EXPRESSIE na początku ubiegłego roku. Opisaliśmy jej historię przerażającego wręcz bólu. Przez niezwykle rzadką chorobę kręgosłup Nadii wykrzywiał się i powoli ją zabijał! Zabrał miejsce narządom, miażdżył płuca, odbierał oddech.

Czytaj: Kręgosłup miażdży Nadię! Dziewczynkę może uratować kosztowne leczenie

Zbiórka udała się i dziewczynka wraz z rodzicami wyleciała do Stanów Zjednoczonych. Tam lekarze dokonali czegoś niezwykłego. Najpierw zastosowali wyciąg czaszkowy, umieszczając w głowie Nadii 6 śrub. Za ich pomocą nastąpiło wyciąganie i prostowanie kręgosłupa. – Potem przeprowadzili zabieg osteotomii i wszczepiając implant rosnący, zahamowali postęp skrzywienia kręgosłupa – mówiła nam Patrycja Szarek, szczęśliwa mama dziewczynki.

Rodzina już wtedy wiedziała, że to dopiero początek drogi małej Nadii, bo potrzebne będą kolejne wyprawy do chirurgów z USA. I kolejne pieniądze… Na najbliższe zabiegi brakuje jeszcze ponad milion złotych. To jedyny sposób, by implant mógł rosnąć razem z kręgosłupem Nadii. Pomóc może każdy - przez stronę Fundacji Siepomaga.

- Ja nie chcę dłużej cierpieć! Mam 10 lat… Chcę tylko bawić się, chodzić do szkoły, biegać jak inne dzieci - apeluje mała Nadia.

Wyjątkowy Dzień Dziecka we wrocławskim szpitalu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki