Skandal w Kostrzynie. Proboszcz Mateusz N. oskarżony o molestowanie 13-letniego ministranta. Chłopiec był też jego uczniem

i

Autor: Grzegorz Bukala/REPORTER, shutterstock

TERAZ MA BYĆ DYREKTOREM

Skandal w Kostrzynie. Proboszcz Mateusz N. oskarżony o molestowanie 13-letniego ministranta. Chłopiec był też jego uczniem

2023-12-07 16:58

To niewyobrażalne, co spotkało młodego ministranta z Kostrzyna! Od 2 do 12 lat więzienia grozi 39-letniemu, byłemu już proboszczowi jednej z parafii w tym mieście, który odpowie za seksualne wykorzystanie 13-letniego chłopca. Śledczych o sprawie powiadomiła poznańska kuria metropolitalna, z kolei kurię o krzywdzie 13-latka poinformowała matka dziecka.

39-letni proboszcz oskarżony o wykorzystywanie seksualne 13-latka

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, prok. Łukasz Wawrzyniak, przekazał w czwartek (7 grudnia) PAP, że pod koniec listopada śledczy skierowali do wrzesińskiego sądu rejonowego akt oskarżenia przeciwko 39-letniemu Mateuszowi N, byłemu proboszczowi jednej z parafii w Kostrzynie. - Jest on oskarżony o jeden czyn polegający na nadużyciu stosunku zależności pomiędzy nauczycielem a uczniem, oraz proboszczem a ministrantem i kilkukrotne doprowadzenie 13-letniego wówczas pokrzywdzonego do poddania się innej czynności seksualnej - wskazał prokurator. Oskarżony ksiądz uparcie twierdzi, że nie jest winny i odmówił złożenia wyjaśnień. Zgłoszenie w tej sprawie złożył delegat ds. ochrony dzieci i młodzieży działający przy metropolicie poznańskim. Poznańską kurię zaalarmowała natomiast matka poszkodowanego chłopca.

Oskarżony o molestowanie proboszcz uczył religii w szkole w Kostrzynie

O sprawie jako pierwszy poinformował w czwartek portal InfoKostrzyn.pl, według którego ks. Mateusz N. w marcu przestał nauczać religii w jednej ze szkół w Kostrzynie. Duchowny stracił też stanowisko proboszcza jednej z tamtejszych parafii. Portal zacytował rzecznika Kurii Metropolitalnej w Poznaniu, ks. Macieja Szczepaniaka, który podał, że "były proboszcz zamieszka w Domu Księży Emerytów, będzie pełniącym obowiązki dyrektora ośrodka". Czy to odpowiednia "kara" za tak haniebny czyn, jakim jest molestowanie ministranta i swojego ucznia? 

Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego księdza wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego oraz zakazu przebywania w miejscach pobytu dzieci, a także poręczenie majątkowe w wysokości 7 tys. zł. Mateuszowi N. grozi kara od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności.

Ksiądz Tomasz zginął przez sedes ustawiony na środku jezdni
Sonda
Czy twoim zdaniem księża powinni udzielać porad małżeńskich?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki