Śrem: Przejechał autem 200 metrów i się zatrzymał. Wszystkiemu winny jest... cukier!

i

Autor: pixabay.com - zdjęcie poglądowe Śrem: Przejechał autem 200 metrów i się zatrzymał. Wszystkiemu winny jest... cukier!

Śrem: Przejechał autem 200 metrów i się zatrzymał. Wszystko przez... cukier!

2020-06-16 16:01

To mogło skończyć się fatalnie. Grupa młodych ludzi zrobiła sobie głupi żart. Podeszli do zaparkowanego samochodu i wsypali do zbiornika paliwa... cukier. Pojazd przejechał 200 metrów i stanął, a mechanik, gdy to zobaczył to złapał się za głowę!

Zdarzenie miało miejsce pod koniec maja. Policjanci ze Śremu otrzymali zgłoszenie o uszkodzeniu pojazdu marki opel vectra.

- Z zawiadomienia wynikało, że 23 maja mężczyzna użytkujący pojazd zaparkował go w Śremie na parkingu niestrzeżonym, a następnego dnia przejechał nim tylko około 200 metrów, bowiem samochód po prostu zgasł - relacjonuje Ewa Kasińska ze śremskiej policji.

Auto obejrzał mechanik. Okazało się, że silnik pojazdu i jego podzespoły są obklejone jakąś substancją i zostały uszkodzone. Natomiast w zbiorniku paliwa był cukier.

- Wszystko wskazywało na to, iż ktoś wykorzystał fakt, że niesprawna była klapka od wlewu zbiornika paliwa i wsypał dużo cukru do tego zbiornika. Straty oszacowano na 3 000 złotych - dodaje Kasińska.

Mundurowi zabezpieczyli monitoring Spółdzielni Mieszkaniowej w Śremie i dzięki temu dotarli do trzech sprawców. To 18-letni mieszkaniec Śremu oraz dwóch 19-latków z gminy Śrem.

- Sprawcy zostali zatrzymani, usłyszeli zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Nastolatkowie przyznali się do zarzucanego im czynu. Ponoć ich zachowanie miało być formą żartu. Teraz za przestępstwo odpowiedzą przed sądem - kończy Kasińska.

Pies wandal niszczył opony w samochodach

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki