Od początku sezonu 2019/20 Warta Poznań rozgrywa swoje mecze w ramach rozgrywek Fortuna 1. Ligi na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim. Do tej pory stadion w Poznaniu nie spełniał wymogów licencyjnych. Brakowało jupiterów, których wymaga m.in. telewizja. Teraz to się zmieniło!
Od kilku tygodni na stadionie Warty trwały wzmożone prace, a w poniedziałek (11 maja) zamontowano maszty oświetleniowe. Każdy z nich waży ponad 8 ton, a do podniesienia było potrzebne zaangażowanie dźwigu o zasięgu 40 metrów.
Kiedy nastąpi uroczyste włączenie jupiterów? Okazuje się, że minie jeszcze kilkanaście dni.
- Teraz czeka nas nieco dłubania. Musimy zamontować wkłady zapłonowe, szafy zasilające, sterownicze, wiec jeszcze przy samych słupach mamy trochę pracy. Oprócz tego budujemy stację trafo z dwoma liniami średniego napięcia – wyjaśnia Bogdan Kuć, z firmy Ada Light, kierownik robót.
Według wstępnych ustaleń, jupitery powinny zaświecić pod koniec miesiąca. Czy to oznacza, że Warta Poznań rozegra końcówkę sezonu w Poznaniu, a nie w Grodzisku Wielkopolskim?
- Nie ukrywam, że staramy się o to, ale wciąż jest duży znak zapytania. Musimy pamiętać, że to wciąż plac budowy, dlatego fakt, że mecze będą bez udziału kibiców, w tej sytuacji może okazać się pomocny. Tyle, że potrzebne są także stanowiska komentatorskie i podesty pod kamery do transmisji telewizyjnych. Były one zlokalizowane na trybunie zachodniej, której już nie ma. Do tego kwestia dróg dojazdowych dla wozów. Nie wiemy, czy ten problem da się rozwiązać. Musimy się więc liczyć z tym, że sezon dogramy w Grodzisku - powiedział na antenie TVP3 Poznań, Piotr Leśniowski, rzecznik prasowy Zielonych.
Rozgrywki Fortuna 1. Ligi powinny zostać wznowione między 30 maja, a 6 czerwca. Zawodników Piotra Tworka czeka wtedy mecz wyjazdowy z GKS 1962 Jastrzębie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Podcasty
Playlisty tematyczne
