Koszmarny finał sextingu! 28-latek z powiatu gnieźnieńskiego wysłał nagie fotki seksownej nieznajomej. Musiała interweniować policja
To miała być wirtualna zabawa i niezobowiązująca przygoda, a skończyło się wstydem i przyjazdem policji... Pewien mieszkaniec powiatu gnieźnieńskiego poznał przez internet tajemniczą nieznajomą. Ich wirtualna znajomość stawała się coraz bardziej gorąca. Napalony 28-latek uległ pokusie i coraz śmielej figlował przed kamerką, pokazując wszelkie swoje walory poznanej przez internet tajemniczej nieznajomej. Wkrótce 28-latek gorzko pożałował wirtualnych zabaw. Okazało się, że kobieta nagrywała wszystkie wyczyny kochanka z internetu i nie zamierzała w dodatku tych nagrań zachować dla siebie. W końcu powiedziała młodemu mężczyźnie, że ma jego nagie zdjęcia i filmy z jego udziałem i zażądała pieniędzy.
"Po zakończonym połączeniu kobieta wysyłała mu wiadomości z żądaniem pieniędzy, w kwocie 5 tysięcy złotych"
Skończyło się interwencją policji, którą powiadomił zdesperowany 28-latek. "Po zakończonym połączeniu kobieta wysyłała mu wiadomości z żądaniem pieniędzy, w kwocie 5 tysięcy złotych w zamian za nieupublicznienie jego wizerunku na portalach społecznościowych. Mężczyzna przelał szantażystce pieniądze, po czym zgłosił sprawę policji" - informują wielkopolscy policjanci. Za tego rodzaju szantaż grożą trzy lata więzienia, nic nie czytamy jednak o tym, by kobieta została zatrzymana. „Coraz częściej słyszymy o sextingu czyli przesyłaniu intymnych komunikatów w formie tekstów, zdjęć lub filmów. Niewinna zabawa może wiązać się z różnymi zagrożeniami, między innymi tym, że materiały te trafią w niepowołane ręce” – ostrzega Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie. Policjanci dodają, że tego rodzaju zgłoszenia od szantażowanych osób są coraz częstsze.