Z pięciu piskląt zostały tylko trzy! Tragedia w bocianim gnieździe w Bolewicach [ZDJĘCIA]

W ubiegłym roku w gnieździe w Bolewicach dwa bociany czarne - Królewicz i Skierka - doczekały się pięciu piskląt. Ornitolodzy nie kryli zachwytu. To duży sukces lęgowy, bo każdy młody ptak szczęśliwie opuścił gniazdo. Na zimę ptaki odleciały na południe, ale Królewicz wrócił do swojego gniazda dokładnie w pierwszy dzień wiosny.

Gdy się pojawił, radości nie było końca. Amatorzy podglądania bocianiego życia - w ramach projektu BocianiMy - ogromnie się ucieszyli, że znów ptak będzie cieszył ich oko. Ponad tydzień później do gniazda doleciała jego towarzyszka - Skierka - najsłynniejsza w Europie samica bociana czarnego, która od lat jest obserwowana przez przyrodników. Wykluła się z jaja w 2017 roku w Puszczy Bolimowskiej.

W tym roku Skierka złożyła 5 jaj. Fakt przyjęto entuzjastycznie, a gdy z jaj wykluły się pisklęta internauci trzymali kciuki, by parze bocianów udało się wykarmić tak liczną gromadę. Niestety, obawy się potwierdziły. W ciągu zaledwie kilku godzin zginęły dwa najmniejsze pisklęta z gniazda znanej pary – Królewicza i Skierki.

- Złe wieści z Bolewic. Niestety musimy się pogodzić ze stratą najmłodszego z piskląt, które prawdopodobnie nie wytrzymało konkurencji pokarmowej. Bociany wychowują najczęściej 2-3 młode, więc 5 to ogromny wysiłek dla dorosłych. Nad ranem Królewicz usunął małego poza gniazdo. Szkoda wielka… - poinformowali opiekunowie projektu BocianiMy. Kilka godzin później padło drugie pisklę. - Dziś dla wszystkich osób kochających bociany to twarda "lekcja przyrody". Mamy nadzieję, że jedynym powodem śmierci piskląt jest zbyt mała ilość pokarmu dla tak dużej gromady młodych, które mają obecnie 2 tygodnie życia i potrzebują coraz więcej pożywienia. Śmierć dwóch piskląt daje większe szansę na prawidłowy rozwój pozostałym. Trzymajmy kciuki - mówią opiekunowie projektu.

Bocian czarny ma - jak sama nazwa wskazuje - czarne upierzenie. Jest też mniejszy od bociana białego. Jest ptakiem skrytym, zamieszkującym lasy. Gniazdo zakłada na starych drzewach, korzystając z niego przez kilka lat. W Polsce bocian czarny jest objęty ochroną ścisłą.

Jak informuje Nadleśnictwo Bolewice, wokół gniazd bocianów czarnych obowiązuje strefa ochronna, która objęta jest stałym zakazem wstępu. Miejsca w lesie, w których wyznaczono taką strefę, nazywane są ostoją zwierząt i oznaczone są specjalną tablicą informacyjną.