24-latek zaatakował kolegę SIEKIERĄ. Był poszukiwany przez policję. Co tam się wydarzyło?

O zdarzeniu policjanci zostali powiadomieni około godz. 22.30 w sobotę. Z relacji zgłaszającego wynikało, że jego brat został uderzony w rękę siekierą przez swojego znajomego. Funkcjonariusze na miejscu zastali ratowników medycznych, którzy udzielali pomocy 20-latkowi

Policjanci ustalili, że 20-latek został zraniony przez 24-letniego właściciela posesji u którego wszyscy spożywali alkohol. Podczas spotkania doszło pomiędzy pokrzywdzonym, a sprawcą do kłótni, w czasie której starszy chwycił za siekierę, zamachnął się i uderzył 20-latka.

Dodatkowo okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma na swoim koncie jeszcze inne przestępstwa. Jak informuje policja,  poza uszkodzeniem ciała 20-latka, odpowie on dodatkowo za kradzieże, których się dopuścił w ostatnim czasie na terenie powiatu brzozowskiego. Jego łupem padły m.in. koła samochodowe, kosa spalinowa i gotówka. Policjanci odzyskali większość skradzionych rzeczy.

Uszkodzone samochody

Tej nocy doszło również do uszkodzenia dwóch samochodów zaparkowanych przy posesji na której odbywało się spotkanie. Funkcjonariusze ustalili, że odpowiedzialny za to jest 20-latek, który został zraniony siekierą. Mężczyzna uszkodził samochody młotkiem. Łączną wartość powstałych strat wyceniono na kwotę 2000 zł.

Zatrzymany 24-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego usłyszał już zarzuty i trafił do aresztu, gdyż jak się okazało był wobec niego wystawiony nakaz doprowadzenia do odbycia kary pozbawienia wolności za inne przestępstwo. Natomiast 20-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego odpowie za uszkodzenie samochodów. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat.