Bieszczady: Ta scena mrozi krew w żyłach. Niedźwiedzica z młodymi szła prosto na leśniczego!

i

Autor: Twitter, screen wideo Bieszczady: Ta scena mrozi krew w żyłach. Niedźwiedzica z młodymi szła prosto na leśniczego!

Bieszczady: Ta scena mrozi krew w żyłach. Niedźwiedzica z młodymi szła prosto na leśniczego! [WIDEO]

2018-02-16 8:46

Było bardzo blisko. Co sprawiło, że miś nie zaatakował człowieka?

Kazimierz Nóżka pracuje w Nadleśnictwie Baligród. Mało kto zna się na dzikich zwierzętach leśnych, w tym misiach, tak jak on. Jego praca jest dla niego ogromną pasją.

W grudniu o leśniczym było głośno po tym, jak udało mu się uratować niedźwiedzicę przed watahą wilków:

Zobacz: Niecodzienna scena w Bieszczadach: Leśniczy uratował niedźwiedzicę z młodymi przed watahą wilków [WIDEO]

Teraz nóżka sam stanął oko w oko z potężnym brunatnym. Krzysztof Trębski z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych udostępnił mrożące krew w żyłach nagranie:

"Nie wiem jak leśniczy Kazek z bieszczadzkiego #NadleśnictwoBaligród to robi, ale robi to znowu... Wpadłszy na niedźwiedzią rodzinę (kilka metrów!), mówi "nie" i zwierzęta po prostu zmieniają trasę..." - pisze. 

Trzeba przyznać, że leśniczy ma ogromne doświadczenie i nerwy ze stali. 

Zobacz też: Zatrzymano 50 osób podejrzanych o wręczanie łapówek rzeszowskiemu psychiatrze

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki