Brzeziny. Zadzwonił na policję i zgłosił porwanie żony. Była w pokoju obok

i

Autor: JESHOOTS-com /Pixabay.com zdjęcie ilustracyjne Brzeziny. Zadzwonił na policję i zgłosił porwanie żony. Była w pokoju obok

Niewiarygodne!

Brzeziny. Zadzwonił na policję i zgłosił porwanie żony. Była w pokoju obok

2023-05-09 9:23

Niewiarygodne, co wydarzyło się w Brzezinach na Podkarpaciu! A raczej się nie wydarzyło. Brzmi skomplikowanie, ale sprawa jest dość prosta - mężczyzna zadzwonił na policję i zgłosił, że jego żona została uprowadzona. Na miejscu mundurowi odkryli, że żona ma się całkiem dobrze i przebywa w sąsiednim pokoju.

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek (7/8 maja 2023). Około godz. 2.30 dyżurny ropczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Brzeziny na Podkarpaciu została uprowadzona żona zgłaszającego mężczyzny.

- Jak relacjonował, do zdarzenia doszło około trzy godziny wcześniej, a sprawcą tego czynu miał być jego znajomy. Mężczyzna nie potrafił podać żadnych szczegółowych okoliczności tego zdarzenia. Dyżurny przyjął zgłoszenie, a na miejsce skierował policyjny patrol - informują policjanci.

Na miejscu okazało się, że... żony nikt nie uprowadził, a kobieta cała i zdrowa przebywa w sąsiednim pokoju. Od zgłaszającego mężczyzny policjanci wyczuli alkohol. 62-latek został ukarany wysokim mandatem.

- Pamiętajmy - bezpodstawne zaangażowanie policji, pogotowia, czy innych służb, jest wykroczeniem. Nie wzywajmy służb w sytuacji, kiedy nie jest to konieczne, bo w tym czasie ktoś inny może naprawdę potrzebować pomocy - przypominają mundurowi.

Rolnicy. Podlasie. Gienek i Andrzej karmią krowy. Sławek: Widać jaki tu porządek
Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie w Polsce?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki