Na co dzień pomagają chorym dzieciom. Teraz sami potrzebują naszego wsparcia!

i

Autor: zrzutka.pl/Fundacja Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci

Na co dzień pomagają chorym dzieciom. Teraz sami potrzebują naszego wsparcia!

2020-02-28 14:02

Zespół medyczny, który świadczy opiekę w domach, musi być ciągle w gotowości - nigdy nie wiedzą, kiedy zostaną wezwani do swoich podopiecznych. Dotarcie do małych pacjentów z pewnością ułatwiłby sprawny i niezawodny samochód. Dlatego ludzie dobrego serca otworzyli zbiórkę, która pomoże im uzbierać odpowiednią kwotę!

Judyta Bork wraz z grupą innych osób rozpoczęli zbiórkę funduszy na samochód dla Hospicjum Domowego. Czym dokładnie zajmuje się hospicjum?

- Zajmujemy się maluchami w ich domach. Dzieci, które nie wymagają hospitalizacji na oddziale nie są pozostawiane bez opieki w swoich domach. Nasz zespół, który składa się z pielęgniarek, doktor pediatry, doktor neurolog specjalizującej się w chorobach dziecięcych, ksiądz kapelan, rehabilitanci codziennie jeżdżą do rodziców i sprawują opiekę medyczną nad dziećmi w ich domach. Codziennie jeżdżą do 45 pacjentów na terenie całego województwa podkarpackiego - wyjaśnia Patrycja Frąc, koordynator Wolontariatu Hospicjum Dziecięcego w Rzeszowie.

Dzięki temu rodzice nie są pozostawieni samym sobie bez wsparcia w sytuacji zagrożenia zdrowia ich dziecka. Zawsze, gdy coś się dzieje o każdej porze w dzień lub w noc mogą zadzwonić po pielęgniarkę, która w razie pogorszenia stanu zdrowia dziecka lub w innej kryzysowej dla rodzica i dziecka sytuacji, wspomoże ich swoja wiedzą medyczną.

Jak podkreśla koordynator, czasem zdarza się, że dziecku w domu nagle spada saturacja, a wtedy rodzic, który jest roztrzęsiony uzyskuje wiedzę jak reagować i czeka na szybka pomoc. Rodzic uczy się przy pielęgniarce opieki nad swoim dzieckiem, wymiany rurek, którymi odsysany jest nadmiar śliny.

Będąc pod nasza opieką staramy się też o dofinansowania do leków, żeby było im po prostu lżej. Dlatego potrzebny jest sprawny pojazd, który umożliwi bezpieczne i szybkie dotarcie do dziecka.

- Dwa auta nie spełniają już wymogów i standardów bezpieczeństwa, a ich utrzymanie i ciągłe naprawy pochłaniają bardzo dużo pieniędzy. Na nowe Nas nie stać - dodaje Frąc. 

Wszystkie osoby, które chcą wesprzeć akcję mogę tego dokonać na stronie zrzutka.pl. Zachęcamy także do odwiedzania Bazarku na rzecz podopiecznych Hospicjów

Ojciec zginął ratując córeczkę
Ojciec zginął ratując córeczkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki