Kokaina i maryśka: 7 osób zatrzymanych na Cieszanów Rock Festiwal

i

Autor: Pixabay

Kokaina i "maryśka". Siedem osób zatrzymanych na Cieszanów Rock Festiwal

2019-08-20 9:31

Festiwal trwał trzy dni. Wszyscy zatrzymani to młodzi mężczyźni, a sprawy dotyczą narkotyków.

Jedni znakomicie bawili się przy dobrej muzyce, inni używali niedozwolonych wspomagaczy. Policja zatrzymała siedem osób podczas tegorocznej rockowej imprezy na Podkarpaciu. Niedozwolonymi substancjami dzielono się na polu namiotowym i parkingach.

Jako pierwszy, już w czwartek, wpadł 23-latek z Bydgoszczy. Policjanci zauważyli, że mieli coś w charakterystycznym młynku i wysypuje na banknot dwudziestozłotowy. Okazało się, że imprezowicz miał przy sobie reklamówkę z suszem. Tego samego wieczoru w areszcie wylądował 36-latek z Lubaczowa. Tym razem w białym woreczku była kokaina.

Kolejnego dnia policjanci również nie mogli się nudzić. - Kobieta i mężczyzna palili lufki. Podczas legitymowania okazało się, że byli to dwaj 23-latkowie i 19-latka, wszyscy to mieszkańcy Biłgoraja w województwie lubelskim. Jeden z 23-latków przyznał się, że susz, który paliła jego koleżanka, jak również ten, który zapalił on, należy do niego. Mężczyzna oddał policjantom pozostały susz, który przy sobie posiadał - informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Ostatniego dnia podczas jednej interwencji wpadły cztery osoby. 22-latek z powiatu brzozowskiego miał w ręce skręta, 33-latek z powiatu włoszczowskiego w popłochu próbował ukryć pojemnik z suszem w namiocie, woreczki z suszem znaleziono też w namiocie 33-latka z powiatu brzozowskiego. Ostatnim "szczęśliwcem" był 20-latek z powiatu tomaszowskiego, który na widok patrolu próbował ukryć skręta za plecami.

Wszyscy odpowiedzą teraz za posiadanie narkotyków lub posiadanie i ich udzielanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki