pożar Baranów Sandomierski

i

Autor: policja.gov.pl Baranów Sandomierski: 30-letnia kobieta na wózku w płonącym domu. Policjanci uratowali jej życie

Koszmar w sylwestrową noc. Na wózku inwalidzkim utknęła w płonącym domu!

2022-01-03 22:50

Tego Sylwestra nie będą szczęśliwie wspominać. W miejscowości Knapy na Podkarpaciu w sylwestrową noc wybuchł pożar domku jednorodzinnego. Mundurowi z Baranowa Sandomierskiego zobaczyli kłęby dymu i ruszyli z pomocą: wewnątrz natknęli się na 30-letnią kobietę na wózku i jej rodzinę.

Sylwestrowy koszmar w miejscowości Knapy (woj. podkarpackie, pow. tarnobrzeski). Kilka minut po północy z 31 grudnia na 1 stycznia mundurowi z niedalekiego Baranowa Sandomierskiego otrzymali zgłoszenie o pożarze w domu na prywatnej posesji. Ruszyli pod wskazany adres, na miejscu zastając płonącą, przydomową szopę i gęsto zadymiony, niewielki dom. "Ogień trawił poddasze" - precyzują. Weszli do lokalu i zauważyli kobietę, która poruszała się na wózku inwalidzkim. Była roztrzęsiona i zapłakana. Podnieśli ją razem z wózkiem i wynieśli z płomieni. Wewnątrz był jeszcze 13-letni syn kobiety i mąż. Wszystkim udało się opuścić dom. Policjanci dwukrotnie weszli do płonącego domu - jak tłumaczą, musieli upewnić się, że w środku nikt nie został. 

Polecamy: Rzeszów. Radiowóz ITD potrącił sarnę. Zwierzę uderzyło w inne auto. Kierowca zginął

Następnie przystąpiono do akcji gaśniczej, wzięło w niej udział 6 zastępów strażaków z Nowej Dęby i strażaków ochotników z gminy Baranów Sandomierski. Trwa wyjaśnianie okoliczności tego zdarzenia. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru prawdopodobnie była wadliwa instalacja elektryczna w budynku gospodarczym. Rodzina znalazła niezbędną pomoc u bliskich.

Sonda
Czy wiesz, jak należy postępować w czasie pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki