Rodzinny dramat

Kozłówek. W pożarze zginęła 30 latka. Osierociła dwójkę dzieci: Maję i Wojtusia. Trwa zbiórka dla pogorzelców

2023-03-27 7:44

W tragicznym pożarze w Kozłówku w piątek (24 marca 2023) zginęła 30-letnia kobieta. Osierociła dwójkę malutkich dzieci. Akademia Dobrych Pomysłów założyła na stronie pomagam.pl zrzutkę dla pogorzelców. Zbierana jest kwota 50 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, do ogromnej tragedii doszło w Kozłówku w powiecie strzyżowskim. W piątkową noc (24 marca 2023) doszło do pożaru domu. Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne.

– Pierwsze zgłoszenie jakie wpłynęło mówiło o pożarze butli z gazem, jednak po dojeździe na miejsce okazało się, że płonie również budynek mieszkalny i są osoby uwięzione w środku. Strażacy będący na miejscu pracując w aparatach ochrony dróg oddechowych, weszli do środka i gasząc ogień wynosili również poszkodowanych ze środka na zewnątrz, gdzie trwała heroiczna walka strażaków, ratowników i policjantów o ich życie – opisywali strażacy OSP Kalembina w mediach społecznościowych.

Niestety, nie udało się uratować jednej osoby.

- W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęty był parter domu. Równocześnie z gaszeniem ognia strażacy przeszukiwali dom. Z parteru ewakuowali 68-letniego mężczyznę, któremu udzielono pomocy medycznej. Z piętra ewakuowano cztery osoby, w tym dwoje dzieci – chłopca i dziewczynkę, w wieku czterech i sześciu lat. Osoby dorosłe ewakuowane z piętra były restytuowane przez strażaków i ratowników medycznych. Niestety, nie udało się uratować życia 30-letniej kobiety. Ranni mieszkańcy zostali przetransportowani do szpitali – informował Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie.

Zmarła 30-latka osierociła dwójkę malutkich dzieci. Jak czytamy na stronie pomagam.pl, są one w stanie ciężkim w szpitalu.

- Najmłodsza dziewczynka Maja ma zaledwie 3,5 roku walczy o życie na OIOM-ie, jej brat Wojtek ma 5 lat on również mocno ucierpiał na skutek zatrucia gazami pożarowymi. Mocno ucierpiał również ich dziadek, który jest poparzony i przebywa w szpitalu. Dom został mocno uszkodzony przez pożar straty są ogromne. Każde wsparcie i pomoc dla tej rodziny jest bardzo ważne. Dziękujemy każdemu za pomoc w ich imieniu - można przeczytać na stronie zbiórki. Zrzutkę można wesprzeć na stronie pomagam.pl.

Pożar na budowie na Pradze-Południe. Akcja służb ratunkowych
Sonda
Czy pomagasz charytatywnie innym osobom?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki