"Nie wiemy, co przyniesie kolejna minuta"

Malutka Pola uzbierała na najdroższy lek świata. Teraz walczy o życie "Ciszę przelewamy łzami i modlimy się o cud"

2023-01-27 16:21

Malutka Pola czekała na najdroższy lek świata. Udało się uzbierać ogromną kwotę 9,5 miliona złotych. Niestety, to nie koniec dramatu dziewczynki. Pola walczy o życie. - Pola wciąż utrzymywana jest w stanie sedacji. Śpi. Śpi od kilku dni - czytamy we wpisie rodziców w mediach społecznościowych. Dziecko przechodzi kolejne badania. - Wczorajsze wyniki rezonansu magnetycznego główki Poli niestety nie wyszły dobrze. Nie wiemy, co przyniesie kolejna minuta - napisali załamani rodzice.

Pola zebrała 9,5 mln zł na najdroższy lek świata. Dziewczynka znów walczy o życie

Gdy udało się uzbierać 9,5 miliona złotych na najdroższy lek świata dla malutkiej Poli Matuszek z Białobok w powiecie przeworskim, wydawało się, że już nic nie stanie na przeszkodzie. Najpierw dziewczynce zorganizowano huczne pierwsze urodziny. Później rodzice ogłosili, że udało się zebrać gigantyczną kwotę 9,5 mln zł na lek do walki z SMA 1- rdzeniowym zanikiem mięśni, z którym zmaga się Pola. Niestety radość szybko zamieniła się w smutek i przerażenie.

Niestety, życie napisało inny scenariusz. W środę (25 stycznia) rodzice malutkiej Poli zamieścili druzgocący wpis w sieci. - Kochani… miały być tutaj już tylko same dobre wiadomości, ale póki co, życie pisze inny scenariusz dla naszej rodziny… Przedwczoraj nasza Polunia zadławiła się i trafiła do szpitala… Jest wprowadzona w stan sedacji, podłączona do respiratora… A my czekamy… czekamy, modlimy się i wierzymy, tak mocno jak najmocniej tylko wierzyć można, że za chwilę wszystko będzie dobrze - napisali załamani rodzice i prosili o modlitwę za ich córeczkę.

"Jedna sekunda przewróciła nasze życie do góry nogami"

Minęły dwa dni, a niepokoju jest coraz więcej. Pola wciąż walczy o życie. - Dostajemy od Was wiele wiadomości, przepraszamy, ale nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na każdą, nie mamy siły odpowiadać - napisali rodzice w mediach społecznościowych. - To wszystko, co się teraz dzieje jest jak zły sen, z którego tak bardzo chcielibyśmy się obudzić, a nie możemy… Jedna sekunda przewróciła nasze życie do góry nogami... - czytamy w treści wpisu.

Pola wciąż utrzymywana jest w stanie sedacji. - Śpi. Śpi od kilku dni… Wokół niej mnóstwo aparatury - poinformowali rodzice i dodali, że Polę czekają kolejne badania. - Wczorajsze wyniki rezonansu magnetycznego główki Poli niestety nie wyszły dobrze… Nie wiemy, co przyniesie kolejna minuta… Ciszę przelewamy łzami i modlimy się o cud... - piszą rodzice i ponownie proszą o modlitwę dla ukochanej córki.

Sonda
Czy wspierasz internetowe zbiórki?
Politycy od Kuchni - Michał Kamiński

Co się dzieje z polską służbą zdrowia?

Posłuchaj przerażających danych o wydłużających się kolejkach do lekarzy!

Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki