Pod koniec stycznia 2025 roku w sieci pojawiło się szokujące nagranie, które z miejsca wywołało burzę. Film pochodził od jednego z uczniów, który podczas zajęć z Bartłomiejem D. w Zespole Szkół Technicznych nagrał jak nauczyciel miał szarpać się z nastolatkiem - uczniem tej szkoły. Na filmie dokładnie widać szarpaninę pomiędzy nauczycielem II klasy szkoły branżowej, a nauczycielem przedmiotu zawodowego, Bartłomiejem D. Film wywołał nie małe oburzenie. Szkoła i Kuratorium Oświaty zareagowały natychmiast. Teraz Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej chce wyciągnąć konsekwencje wobec nauczyciela i postawić mu zarzuty.
Uczniowie z kolbuszowskiego technikum tuż po zdarzeniu nie wypowiadali się najlepiej o Bartłomieju D. Nastolatkowie w rozmowach z nami przekazywali:
- On przeklinał do nas, wydzierał się. Przeżywał. Prowokował, chyba żeby się tak przepychać. On był taki "nieopanowany" - mówiła uczennica III klasy technikum.
- On nie jest normalny. Wybuchy złości i agresji to mu się częściej zdarzały. Chciał być takim kumplem z nami, ale zawsze coś mu nie pasowało i wtedy skakał do bitki - dodał inny uczeń.
Kontrola w szkole w Kolbuszowej
Zaraz po zajściu nauczyciel został zawieszony, a w szkole przeprowadzono postępowanie wyjaśniające. Podkarpackie Kuratorium Oświaty przeprowadziło kontrolę w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej. Przesłuchano uczniów i nauczycieli, a także przeanalizowano monitoring. W wyniku kontroli zalecono m.in. wzmocnienie nadzoru pedagogicznego, aktualizację statutu szkoły oraz przestrzeganie praw i obowiązków ucznia.
Prokuratura chce wyciągnąć konsekwencje
Prokuratura Rejonowa w Kolbuszowej chce surowszych konsekwencji dla butnego nauczyciela. Planowane jest przedstawienie zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej wobec dwóch uczniów.
- Wydano postanowienie o przedstawieniu Bartłomiejowi D. dwóch zarzutów naruszenia nietykalności cielesnej wobec dwóch uczniów. Podejrzany jednak nie usłyszał jeszcze tych zarzutów, gdyż najprawdopodobniej nie odebrał wezwania z policji. Mężczyzna nie mieszka na terenie powiatu kolbuszowskiego. Doręczyć takie postanowienie ma policja z Rzeszowa, więc jest to trochę bardziej czasochłonne- przekazała Joanna Kwiatkowska Brandys Prokurator Rejonowy z Kolbuszowej. – Jest to dochodzenie, więc mężczyzna usłyszy takie zarzuty na Komendzie. Nie ma podstaw o doprowadzenie go na tę czynność- dodała prokurator. Policja będzie prowadzić działania, aby Bartłomiej D. niezwłocznie usłyszał zarzuty i mógł zostać przesłuchany w tej sprawie.
Kodeks Karny za naruszenie nietykalności cielesnej przewiduje karę grzywny, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.