Niebezpiecznie na podkarpackich drogach, poważne WYPADKI w Rzeszowie i Bratkowicach!

Do najpoważniejszego z wypadków doszło w sobotę w miejscowości Bratkowice (gmina Świlcza). Jak wynika ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, kierująca rowerem 14-latka podczas wyjeżdżania z drogi podporządkowanej, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu samochodowi osobowemu.

Nastolatka została potrącona przez kierującego Hyundaiem, który jechał od strony Trzciany. Policyjny alkomat wykazał, że mężczyzna był trzeźwy. Uczestnicząca w wypadku 14-letnia rowerzystka z poważnymi obrażeniami została przetransportowana do szpitala.

Do kolejnych wypadków doszło w Rzeszowie w poniedziałkowy poranek. Około godziny 6.00 na skrzyżowaniu ulic Lubelskiej i gen. Stanisława Maczka doszło do zderzenia dwóch pojazdów.

Jak wynika z policyjnych ustaleń, kierujący Alfą Romeo 58-letni mieszkaniec Rzeszowa, podczas skręcania w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z kierującą Deawoo Lanosem 35-letnią mieszkanką gminy Głogów Małopolski. W wyniku tego zdarzenia ranne zostały pasażerki drugiego z aut, które trafiły do szpitala. Wszyscy uczestnicy tego wypadku byli trzeźwi.

Zaledwie kilkanaście minut później, doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia na ulicy Cieplińskiego. Tam kierujący samochodem marki Renault, 53-letni mieszkaniec gminy Trzebownisko, jadąc w kierunku ulicy Lisa-Kuli, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił mężczyznę. Według relacji świadków, wbiegł on bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód.

Poruszający się pieszo 64-letni mieszkaniec Rzeszowa, który został poszkodowany, został przetransportowany do szpitala. Jednocześnie okazało się, że był on pijany. W organizmie miał 0,9 promila alkoholu. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Policjanci apelują o to, aby wziąć pod uwagę zmieniające się warunki atmosferyczne. Niższe temperatury, lokalne opady, a także zalegające na drogach liście mogą wydłużyć drogę hamowania. Ponadto problemem mogą być mgły, które ograniczają widoczność. W związku z tym należy dostosować prędkość do sytuacji panującej na drodze. Piesi z kolei powinni uważniej obserwować to, co dzieje się na drodze, a szczególnie w okolicach przejść dla pieszych. To może zminimalizować ryzyko wystąpienia poważnych wypadków.