Ogromna szopka z piernika i czekolady! [WIDEO]

2019-12-23 13:12

Szopka upieczona w rzeszowskiej cukierni Julian Orłowski & Kazimierz Rak ma prawie dwa metry długości i waży ponad 70 kilogramów! To arcydzieło cukiernictwa będzie można zjeść w całości! Wszystko jest z piernika, marcepanu i czekolady. Cukiernicy zadbali o każdy najdrobniejszy szczegół w szopce i wokół niej. Aż ślinka cieknie na te pyszności!

Słynni rzeszowscy cukiernicy z ulicy Miodowej w Rzeszowie (woj. podkarpackie) przygotowali być może największą polską szopkę, która razem z makietą waży tyle co niejeden człowiek, bo jej waga przekracza 70 kg! Do produkcji tego dzieła użyto wyłącznie piernika, marcepanu i ogromnej ilości czekolady.

Ze słodziutkiego piernika jest szopka, choinki i podłoże. Z marcepanu powstały szaty królów, pasterzy i świętej rodziny oraz ozdobne stroje mieszkaniowców, Mikołaja i postaci wokół szopki, a także niezliczona liczba zwierząt. Z czekolady jest cała reszta! Wykończenia, choinki, postacie, wszystkie pozostałe elementy świąteczne. Cukiernia Julian Orłowski & Kazimierz Rak specjalizuje się w wyrobach z czekolady, więc w szopce jest ich bez liku!

- Co roku robimy takie dzieło, żeby utrzymać naszą tradycję - zapewnia cukiernik Jakub Rak.

Szopka na wigilię trafi do kościoła św. Krzyża w Rzeszowie.

- Zaraz po Nowym Roku prałat Władysław Jagustyn rozdaje dzieciom elementy szopki. Wszystko w szopce jest jadalne.  Można spokojnie zjeść każdą postać, zwierzątko, czy drzewko, a nawet  samą szopkę i wozy! Dla piernika to lepiej, że poczeka na swoją konsumpcją kilka dni – dodaje cukiernik Jakub Rak.

Przepyszna szopka powstawała przez kilka dni i jest efektem pracy kilkunastu par rąk! Nikt nie wie, ile kalorii ma ta świąteczna szopka, ale zawsze znika w kilka minut. To już taka świąteczna tradycja w Rzeszowie, że dzieci zjadają ogromną słodziutką szopkę, na którą z utęsknieniem czekają wszyscy przez cały rok.

 

Masz podobny temat?

Napisz do autora tekstu:

[email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki