Koronawirus Lubelskie

i

Autor: zdj. ilustr., Lubuska Policja

Tarnobrzeg: Obowiązkowe maseczki? Ludzie KPIĄ z przepisów. Do czego to zmierza?!

2020-10-13 8:18

Sytuacja epidemiczna spowodowała, że od soboty każdy ma obowiązek zakrywania ust i twarzy w przestrzeni publicznej. Niestety, nie wszyscy stosują się do obowiązujących restrykcji. W miniony weekend jedenastu mieszkańców Tarnobrzega zlekceważyło obowiązujące przepisy i nie miało założonych maseczek. Teraz wszyscy będą odpowiadać przed sądem. Ludzie kpią sobie z nowych zasad?

W związku z wprowadzeniem na terenie całego kraju „żółtej strefy” w celu zwalczania pandemii koronawirusa, od soboty w przestrzeni publicznej mamy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Niestety, nie wszyscy respektują wprowadzone obostrzenia.

W niedzielę po godz. 1.00, policjanci pełniący służbę na terenie Tarnobrzega, zauważyli grupę osób, która przebywała za budynkiem stacji paliw przy ul. Sikorskiego. Dwóch mężczyzn zignorowało obowiązek dotyczący zasłaniania ust i nosa. Podczas interwencji obaj mężczyźni byli aroganccy i nie stosowali się do poleceń. W związku ze złamaniem obowiązujących przepisów i niestosowaniem się do wprowadzonych restrykcji, zarówno 20-latek, jak i jego 24-letni kompan, odpowiedzą przed sądem. Dodatkowo 20-latek za spożywanie alkoholu w miejscu objętym zakazem został ukarany mandatem.

Tego samego dnia, przed godz. 11.00, na ul. 1-go Maja w Tarnobrzegu policjanci interweniowali wobec trzech osób, które siedziały na ławce, nie stosując się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Po wylegitymowaniu mężczyzn okazało się, że to mieszkańcy Tarnobrzega w wieku 47, 51 i 55 lat. Policjanci skierowali wnioski o ukaranie do sądu rejonowego.

W niedzielę po godz. 19.00 policjanci udali się na ul. Wyszyńskiego w Tarnobrzegu. W pobliżu sklepu spożywczego przebywała grupa osób bez zasłoniętych ust i nosa. Policjanci wylegitymowali te osoby. Byli to trzej mężczyźni w wieku 36, 37, 38 lat i 35-letnia kobieta. W związku ze złamaniem obowiązujących przepisów i niestosowaniem się do wprowadzonych restrykcji, osoby te będą odpowiadać przed sądem.

W sobotę, po godz. 14.00, policjanci zostali wezwani na interwencję na ul. Sandomierską w Tarnobrzegu. 28-latek wezwał mundurowych, ponieważ nie został wpuszczony na ceremonię zaślubin. Okazało się, że pracownik urzędu odmówił mężczyźnie i jego 26-letniej żonie wejścia na uroczystość, ponieważ oboje nie mieli maseczek. Także podczas interwencji małżeństwo odmówiło ich założenia. Policjanci ustalili, że pozostałe osoby biorące udział w uroczystości stosują się do obowiązku zasłaniania ust i nosa. Wobec małżonków funkcjonariusze sporządzili wnioski o ukaranie do sądu rejonowego.

Nie może kupić szczepionki na grypę, więc szyje czapki na zimę dla siebie i znajomych

Ograniczenie kontaktów, unikanie skupisk ludzkich oraz zakrywanie nosa i ust w przestrzeni publicznej to jedna z podstawowych zasad w walce z epidemią. Policjanci apelują o odpowiedzialne i rozsądne zachowanie, w tym o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń, współpracę i realizowanie poleceń policjantów i służb sanitarnych.

Masz podobny temat? Napisz od autora tekstu: [email protected].

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki