Poszedł do spowiedzi, okradł klasztor

i

Autor: POLICJA/reprodukcja Beata Olejarka Poszedł do spowiedzi, okradł klasztor

Sprawę wyjaśnia policja

Poszedł do spowiedzi i... okradł klasztor! Na sumieniu miał znacznie więcej!

2025-01-24 13:01

Tarnobrzescy policjanci zatrzymali 36-latka, który w Klasztorze o.o. Dominikanów, usiłował zabrać datki znajdujące się w skarbonce. Gdy mu się nie udało, ukradł drewniane różańce i inne przedmioty liturgiczne. Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna ma związek z innym przestępstwem, które dotyczy kradzieży kart bankomatowych i dowodu tożsamości. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał łącznie 8 zarzutów popełnienia przestępstw, do których się przyznał. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.

Super Express Google News
Autor:

W poniedziałek (20 stycznia) o godz. 15.30, jeden z zakonników Klasztoru o.o. Dominikanów w Tarnobrzegu, zawiadomił policjantów o kradzieży przedmiotów liturgicznych. Z przekazanych informacji wynikało, że sprawca został spłoszony i uciekł.

Wnuk znęcał się nad babcią

- Dyżurny jednostki o zdarzeniu powiadomił policyjne patrole, przekazując im dokładny rysopis sprawcy. Jednocześnie utrzymywał telefoniczny kontakt z patrolami i na bieżąco informował ich o drodze ucieczki złodzieja. Po krótkim czasie mundurowi, zatrzymali sprawcę - przekazała Beata Jędrzejewska-Wrona z Tarnobrzeskiej Policji 

Spłoszonym złodziejem okazał się 36-letni mieszkaniec Tarnobrzega. Notowany w przeszłości za przestępstwa – w tym, co intrygujące, również za kradzieże w kościołach.

Policjanci prowadząc czynności ustalili, że sprawca odwiedził klasztor, aby się wyspowiadać, jednak zmienił swoje plany. Najpierw usiłował zabrać datki z kościelnej skarbonki, a następnie ukradł przedmioty liturgiczne takie jak drewniane różańce, świecie i pelerynę.

- Kiedy skarbonka, okazała się zbyt głęboka, by zabrać gotówkę, w złośliwości zabrał elektryczny czajnik, który stał w pomieszczeniu socjalnym. Okazało się, że to nie jedyne przestępstwa jakich się dopuścił mieszkaniec Tarnobrzega - przekazała tarnobrzeska Rzeczniczka Prasowa Policji. 

Mężczyzna początku grudnia 2024 r., miał też ukraść portfel z dokumentami i dwiema kartami bankomatowymi, które były własnością jego koleżanki. 36-latek przy użyciu jednej z nich, dokonał płatności na stacji paliw.

- Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał łącznie 8 zarzutów popełnienia przestępstw, do których się przyznał. Nie potrafił wyjaśnić motywu swojego działania. O jego dalszym losie będzie decydował sąd. Zgodnie z art. 278 §3a kodeksu karnego, kto dopuszcza się kradzieży szczególnie zuchwałej podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 -podsumowała Beata Jędrzejewska Wrona.

Sonda
Jak oceniasz poziom skuteczności polskiej policji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki