UNIKNIE KARY?

Próbował zgwałcić i zabił 84-letnią Krystynę. Nowe ustalenia w sprawie Sławomira D.

2024-01-19 7:14

Zabójstwo 84-letniej seniorki we wsi Hyżne pod Rzeszowem wstrząsnęło całą Polską. Oskarżony o ten okrutny czyn Sławomir D. (49 l.) najpierw próbował zgwałcić śp. Krystynę, pobił ją, a następnie udusił. Uciekając z miejsca zabójstwa zabrał z jej lodówki artykuły spożywcze. Sławomir D. do zbrodni się nie przyznał, trafił na obserwację psychiatryczną. W związku z ustaleniami biegłych oskarżony może dostać nadzwyczajne złagodzenie kary.

Brutalne zabójstwo we wsi Hyżne pod Rzeszowem. Sławomir D. próbował zgwałcić i udusił 84-letnią Krystynę

Sceny jak z horroru rozegrały się 15 maja 2023 roku we wsi Hyżne pod Rzeszowem. 84-letnia Krystyna mieszkała sama, nie miała dzieci, dlatego nigdy nie odmawiała pomocy. Tego dnia wpuściła do swojego mieszkania Sławomira D., który miał jej pomóc w obowiązkach domowych. Znała go i nie podejrzewała, że to właśnie z jego rąk czeka ją śmierć.

Z ustaleń policji i prokuratury wiadomo, że po wejściu do środka 49-letni Sławomir D. zmienił swoje nastawienie do seniorki. Usiłował wykorzystać bezradność kobiety i podjął próbę zgwałcenia jej. Krystyna nie zamierzała paść jego ofiarą i zaczęła walczyć, co rozjuszyło napastnika. Wymierzył jej cios, a upadając 84-latka uderzyła głową o stół i straciła przytomność. Do zgwałcenia nie doszło jedynie dlatego, że sprawca "zaniemógł".

- Przebywając w domu pokrzywdzonej zmienił jednak swe zamiary i postanowił odbyć z nią stosunek płciowy. Pokrzywdzona nie godziła się na to i dlatego też sprawca zastosował wobec niej przemoc fizyczną, zadając jej uderzenie w twarz bliżej nieustalonym przedmiotem tępokrawędzistym. W wyniku tego uderzenia pokrzywdzona upadła, uderzając głową o stół. W wyniku tego uderzenia pokrzywdzona straciła przytomność, a fakt ten sprawca wykorzystał, aby podjąć próbę obcowania płciowego z nią. Zamierzonego skutku jednak nie osiągnął z przyczyn fizjologicznych, leżących po jego stronie. Następnie sprawca opuścił dom ofiary, zabierając z lodówki artykuły spożywcze - informował o szczegółach sprawy Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.

Ciało Krystyny zostało odnalezione przez jej siostrzeńca, który wpadł w odwiedziny, by zrobić dla niej zakupy. Na miejsce wezwano służby. Sąsiedzi ofiary relacjonowali, że mieszkanie było całe we krwi. Na początku śledczy byli przekonani, że sprawca czegoś szukał. Dopiero później ustalono, że do zdemolowania wnętrza doszło przy próbie zgwałcenia kobiety.

Sławomir D. został namierzony dzięki kamerom monitoringu i świadkowi, który wskazał miejsce jego pobytu. Złapano go w pustym domu znajomego, zaledwie kilkadziesiąt metrów od miejsca zbrodni. Na początku usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia i nieumyślnego spowodowania śmierci. Po wynikach badań sekcji zwłok Krystyny okazało się, że została ona uduszona, przez co drugi z zarzutów zmieniono na zabójstwo. Sławomir D. nie przyznał się do winy i trafił na trzy miesiące do aresztu, następnie na obserwację psychiatryczną.

Nowe informacje. Sławomir D. był niepoczytalny? To może wpłynąć na wyrok

Według najnowszych informacji z prokuratury ustalono, że Sławomir D. w chwili dokonania zabójstwa i usiłowania zgwałcenia był niepoczytalny.

- Biegli uznali, mężczyzna w czasie popełnienia przestępstwa miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem - przekazał TVN prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Podał również, że w związku z tymi ustaleniami i zgodnie z przepisami, sąd może zdecydować o nadzwyczajnym złagodzeniu kary.

- Prokurator prowadzący sprawę wystąpi z wnioskiem o dodatkowy miesiąc aresztu dla podejrzanego i po wykonaniu ostatnich czynności śledztwo będzie zmierzało ku końcowi. Najprawdopodobniej jeszcze w lutym do sądu trafi akt oskarżenia - dodał rzecznik rzeszowskiej prokuratury okręgowej.

Panią Krystynę żegnała cała wieś

Zabójstwo Krystyny wstrząsnęło całą Polską. Na pogrzeb we wsi Hyżne przyszli wszyscy bliscy i sąsiedzi, którzy wciąż nie mogli pogodzić się z okrutnym losem, który spotkał seniorkę. Jej grób utonął w kwiatach i zniczach.

Zamordowaną Krystynę z Hyżnego żegnała cała wieś
Sonda
Czujesz się bezpiecznie w swojej okolicy?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki