Trudno powiedzieć, czy pił z rozpaczy po stracie samochodu, czy powód był inny. Jedno jest pewne. Wczoraj rano 25-letni mieszkaniec gminy Głogów Małopolski wsiadł za kółko i spowodował kolizję.
Do zdarzenia doszło tuż po godzinie 8 w Rudnej Małej:
- Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że kierujący fiatem stilo, 25-letni mieszkaniec gminy Głogów Małopolski, nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył jadącego przed nim citroena. Uderzenie było tak silne, że z fiata wypadł silnik. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń - wyjaśnia Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
Wiadomo, że celem podróży 25-latka było złomowisko. Alkomat wskazał 2,7 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo mężczyzna nie ma prawa jazdy.
Teraz piratowi drogowemu grozi do 2 lat więzienia.
Zobacz też: Niewykorzystany urlop w 2018 roku? Kiedy przepada? Z czym nie wolno się spóźnić?
ZOBACZ TO WIDEO: