Rzeszów. 16-latka zniknęła. Była z matką na przystanku, a potem przepadła

2021-08-16 12:28

Policjanci z komisariatu na Baranówce w weekend szukali zaginionej 16-latki, która w piątek gdy czekała wraz z matką na przystanku, w pewnej chwili odłączyła się i odeszła.

Nastolatka w piątek, 13.08.2021 czekała razem z matka na przystanku autobusowym przy ul. Wyzwolenia. W pewnym momencie 16-latka odłączyła się od matki i odeszła z przystanku. Nastolatka nie wróciła do domu, a gdy jej nieobecność przedłużała się, matka zgłosiła jej zaginięcie. - W sobotę przed godz. 19, policjanci z komisariatu na Baranówce zastali zawiadomieni przez matkę o zaginięciu jej 16-letniej córki - informuje podkarpacka policja. Policjanci z Baranówki rozpoczęli poszukiwania: sprawdzili placówki służby zdrowia oraz miejsca, gdzie zaginiona mogła trafić. Sprawdzali również miejsca, gdzie mogła się udać oraz kontaktowali się z jej znajomymi. W niedzielę (15.08.2021) wieczorem uzyskali informację, że zaginiona może przebywać u znajomych w Pogwizdowie. - Funkcjonariusze pojechali pod ustalony adres. Na miejscu zastali 16-latkę. Ustalili, że jest cała i zdrowa i nie potrzebuje pomocy medycznej. Po potwierdzeniu jej tożsamości, został przekazana pod opiekę matki. - informuje KMP Rzeszów.

Zobacz też: Tragedia na Podkarpaciu. Nie żyje młody motocyklista

Zaczęło się! Drogowy kataklizm na trasie Łazienkowskiej

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki