Rzeszowski Bank Pszczeli odbuduje zniszczoną pasiekę na Kaszubach.  Zginęły tam wszystkie pszczoły

i

Autor: Pixabay.com zdjęcie ilustracyjne

Rzeszowski Bank Pszczeli odbuduje zniszczoną pasiekę na Kaszubach. Zginęły tam wszystkie pszczoły

2021-04-25 7:00

Rzeszowskie pszczoły na ratunek - Rzeszowski Bank Pszczeli odbuduje zniszczoną pasiekę na Kaszubach. Na początku kwietnia ktoś zalał ropą 12 uli pan Franciszek z Zajezierza. Niestety, zginęły wszystkie pszczoły. Ule zostały kompletnie zniszczone. Straty oszacowano na 15 tys. zł. Bracia Rafał i Maciej Szelowie – założyciele Banku Pszczelego – przekażą do Zajezierza dziewięć rodzin pszczelich wraz z ulami.

Rzeszowskie pszczoły na ratunek

Bank Pszczeli mieści się w Rzeszowie. Pierwsza miejska pasieka powstała na dachu Galerii Rzeszów. Pasieki znajdują się również w okolicznych miejscowościach. Po dwóch latach działalności fundusz żelazny banku to 150 rodzin, a jego celem jest podwojenie tej liczby. Rocznie bank może świadczyć pomoc materialną o wartości 65 tys. zł, a do poszkodowanych może trafić 100–120 rodzin pszczelich. Bank prowadzi hodowlę pszczół miodnych, by pomagać innym. Pszczoły stanowią rezerwę, która ma wspierać odbudowę pasieki, gdy ktoś ją straci. Bank przekazuje poszkodowanym pakiety startowe pszczół do 20 proc. utraconych rodzin pszczelich, wyposaża pszczelarza w ule odkładowe i pokrywa koszty podatku VAT od darowizny. Ule są dostarczane w dowolne miejsce kraju bez opłat. Wszystko po to, by działalność pszczelarska mogła być jak najszybciej wznowiona. Pomoc nie ogranicza się jednak wyłącznie do świadczeń materialnych. Założyciele banku zapewniają też nieodpłatne i kompleksowe wsparcie z zakresu postępowania pszczelarskiego, weterynarii i prawa.

– W naszej pracowni powstaną także ule dla pana Franciszka. Całość zostanie dostarczona do pasieki pana Franciszka na początku czerwca – mówi Maciej Szela, koordynator programu „#TAKdlaPszczół”.

Wytrucie lub zniszczenie pasieki można zgłosić do Banku Pszczelego, pisząc na [email protected] lub dzwoniąc na 606 989 406. Pomocą może zostać objęty pszczelarz, któremu wytruto lub zniszczono pasiekę, pod warunkiem, że była zarejestrowana u powiatowego lekarza weterynarii. Niezbędne jest niezwłoczne zgłoszenie zdarzenia na policję, a w przypadku wytrucia także zawiadomienie powiatowego lekarza weterynarii, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz urzędu miasta lub gminy.

Kopki k. Rudnika. Dlaczego matka zabiła dzieci i siebie? Rozmowa z psychologiem społecznym

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki