- Kierujący BMW, jadąc lewym pasem ruchu w kierunku ul. Rejtana, gwałtownie zmienił pas ruch i najechał na tył jadącego w tym samym kierunku, prawym pasem, kierującego toyotą. W wyniku zderzenia toyota została zepchnięta z drogi - opisuje Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.
BMW odjechało z miejsca zdarzenia, ale pojechał za nim świadek kolizji. Kilkadziesiąt metrów dalej udało się uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę. Okazało się, że był nietrzeźwy. 25-letni mieszkaniec gminy Chmielnik miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Młody mężczyzna stracił prawo jazdy, zatrzymano też dowód rejestracyjny pojazdu. 25-latek został przekazany pod opiekę rodziny. Grozi mu teraz odpowiedzialność za jazdę po pijaku i spowodowanie kolizji.
Zobacz też: Dębica: Troje małych dzieci bez pasów i fotelików w samochodzie i kompletnie pijani rodzice
ZOBACZ TO WIDEO: