Uszkodził samochód, bo myślał, że w środku jest jego dziewczyna. Słono za to zapłaci!

2020-07-01 16:43

Do policyjnego aresztu trafił 30-letni mężczyzna, który w Jasienicy Rosielnej uszkodził samochód. Wandal kopał i uderzał pięściami po karoserii osobówki, bo był przekonany, że wewnątrz jest jego dziewczyna. Mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia. Okazało się również, że był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

POLICJA

i

Autor: Materiały policyjne/ Materiały prasowe

W niedzielę, około godz. 20, dyżurny brzozowskiej komendy został poinformowany o uszkodzeniu samochodu na parkingu przy ośrodku zdrowia w Jasienicy Rosielnej. Z relacji zgłaszającego wynikało, że agresywny mężczyzna celowo kopał i uderzał pięściami w jego samochód marki Renault. Na miejsce zostali skierowani policjanci.

Dzięki szybkiej reakcji zgłaszającego, po chwili mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu. Okazał się nim 30-letni mieszkaniec województwa lubelskiego, który od maja przebywał na terenie powiatu brzozowskiego, u swojej dziewczyny. Jak ustalili funkcjonariusze mężczyzna uszkodził przypadkowy samochód, bo był przekonany, że w środku przebywa jego dziewczyna. Wstępnie starty oszacowano na kwotę 2000 zł. 

Po sprawdzeniu okazało się, że 30-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za kradzieże. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Masz podobny temat?

Napisz do autora tekstu:

[email protected]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki